Najlepsza szóstka piętnastej kolejki PlusLigi Kobiet według portalu SportoweFakty.pl

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Coraz mniej niewiadomych pozostaje w rozgrywkach PlusLigi Kobiet. Bardzo blisko utrzymania jest już AZS Białystok. Wybraliśmy najlepszą szóstkę piętnastej kolejki. Zobacz kto do niej trafił!

W tym artykule dowiesz się o:

Rozgrywająca: Magdalena Godos (Pronar Zeto Astwa AZS Białystok) [1]*

Cicha bohaterka swojego zespołu. Równo rozłożyła atak między swoje koleżanki z zespołu. Udawało się jej gubić blok, co było bardzo pomocne dla atakujących białostoczanek. Na swoim koncie zapisały trzy punkty.

Atakująca: Małgorzata Cieśla (Pronar Zeto Astwa AZS Białystok) [2]

Klubowa partnerka Godos okazała się najlepszą siatkarką na parkiecie w starciu AZS ze Stalą Mielec. Zagrała na bardzo wysokim procencie skuteczności w ataku. Skończyła czternaście z dwudziestu piłek. Pewny punkt drużyny. Do swojego dorobku dołożyła jeszcze oczko zdobyte zagrywką, które odmieniło losy pierwszej partii pojedynku.

Środkowe: Katarzyna Mróz (Centrostal Bydgoszcz) [6] oraz Małgorzata Lis (ENION MKS Dąbrowa Górnicza) [1]

Chyba jedyną siatkarką do której kibice Centrostalu nie mogą mieć pretensji w przeciągu całego sezonu jest Katarzyna Mróz. Środkowa bydgoskiej ekipy notuje jeden z najlepszych sezonów w karierze. Wysoką dyspozycję potwierdziła w sobotę, w meczu z PTPS. Zdobyła szesnaście punktów. Cztery blokiem, a resztę po skutecznych zbiciach, których procent był niezwykle wysoki.

U jej boku w naszym zestawieniu znalazła się Małgorzata Lis z dąbrowskiego ENION MKS. Chociaż jej wyczyny w ataku nie były imponujące (tylko sześć udanych ataków na piętnaście prób), to stanowiła ścianę nie do przejścia dla bielszczanek. Ta sztuka udała się jej sześciokrotnie.

Przyjmujące: Dorota Świeniewicz(Aluprof Bielsko-Biała) [2] oraz Aleksandra Jagieło (Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna) [3]

Młodsze i mniej doświadczone zawodniczki mogą się uczyć od Doroty Świeniewicz. W spotkaniu szlagierowym bardzo dobrze zagrała w przyjęciu, w tym elemencie siatkarskiego rzemiosła zaprezentowała się lepiej niż libero obu drużyn. Procent pozytywnego przyjęcia to 80, a bardzo dobrego 64 proc. Takiego wyniku mogą jej pozazdrościć najlepsze przyjmujące w naszym kraju. Jej zdobycze punktowe (zdobyła 9 oczek) z nóg nie powalają, ale wszyscy obserwatorzy zgodnie stwierdzili, że to dzięki niej Aluprof rozstrzygnął pojedynek na swoją korzyść.

Z kolei kapitan Banku BPS i reprezentacji Polski podtrzymuje bardzo wysoką dyspozycję od kilku tygodni. Motor napędowy drużyny z południa naszego kraju. W konfrontacji z Impel Gwardią ponownie nie zawiodła. Bardzo dobra w przyjęciu, niemal perfekcyjna w ataku. Najlepsza punktująca Mineralnych, jedyna z dorobkiem powyżej 10 wywalczonych oczek (wywalczyła 19 punktów).

Libero: Mariola Zenik (Bank BPS Muszynianka Fakro Muszyna) [4]

Reprezentacyjna libero po raz kolejny pokazuje klasę. Dobra passa trwa już od kilku spotkań. Rywalki wprost boją się na nią serwować i słusznie. We Wrocławiu Zenik przyjmowała tylko siedmiokrotnie, ale za to z jakim skutkiem. 100 proc. przyjęcia pozytywnego i 71 proc. odbioru perfekcyjnego mówi samo za siebie. Ponadto zaliczyła wiele efektownych obron.

*W nawiasie liczba nominacji do najlepszej szóstki kolejki

Źródło artykułu:
Komentarze (0)