Charlotte Leys pozostaje w Sopocie!

Jedna z czołowych zawodniczek Atomu Trefla Sopot w poprzednim sezonie, Charlotte Leys przedłużyła kontrakt z trzecią ekipą Orlen Ligi.

Kontrakt Belgijki został przedłużony o jeden sezon, a przyjmująca, która już trenuje z reprezentacją Belgii przed wrześniowo-październikowymi mistrzostwami świata, nie ukrywa zadowolenia z podpisania umowy na kolejny rok. - Jestem szczęśliwa, że tu zostaję, bo zaaklimatyzowałam się w Sopocie - polubiłam to miejsce i ludzi. W tym kolejnym sezonie chcę wygrać z Atomem coś więcej niż brązowy medal ligi i nie mogę się już doczekać startu rozgrywek - mówi Charlotte Leys.
[ad=rectangle]  
Do pozostanie w Sopocie Belgijkę przekonało kilka czynników: hala, kibice, atmosfera, ale także nowy szkoleniowiec, Lorenzo Micelli. - Sopoccy fani są niesamowici, hala po prostu piękna i uznałam, że to wciąż idealne miejsce dla mnie nie tylko do samej gry, ale też ciągłego ulepszania swoich umiejętności pod wodzą nowego trenera - wyjaśniła Belgijka. - Micellego pamiętam z Eczacibasi Stambuł, ale nie wiem, jaki ma typ i charakter pracy. Jestem tego bardzo, bardzo ciekawa i również z tego powodu z niecierpliwością czekam na powrót do Polski - zakończyła Leys.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Źródło artykułu: