Prezes Volero Zurych, Stav Jacobi, szybko zareagował po czwartej porażce w krajowej lidze i po dwóch przegranych spotkaniach w fazie grupowej tegorocznej Ligi Mistrzyń. Jak podaje włoski portal volleyball.it, do wielokrotnych mistrzyń Szwajcarii dołączyć ma Ana Bjelica, która po powrocie z ligi brazylijskiej reprezentuje w tym sezonie Crveną Zvezdę Belgrad.
Serbskie źródła nie oznajmiają transferu ze stuprocentową pewnością, ale dodają, że jest on bardzo prawdopodobny, jako że Bjelica nie występowała ostatnio w pierwszym składzie Crvenej Zvezdy, a w jej kontrakcie zawarta jest klauzula opuszczenia klubu po otrzymaniu dobrej oferty z zagranicy.
Według Włochów, Serbka negocjowała także z SAB Volley Legnano, ale oferta szwajcarskiego potentata przebiła to, co mogła zaoferować jedna ze słabszych drużyn obecnego sezonu Serie A1. Nie tylko była atakująca Chemika Police ma dołączyć do Volero. Drugim wzmocnieniem ma być 19-letnia środkowa Liset Herrera Blanco, jedna z dwóch zawodniczek, które samowolnie opuściły reprezentację Kuby w trakcie rozgrywanego w Słowenii mundialu U-23.
25 stycznia br. Volero zagra u siebie z Developresem SkyRes Rzeszów w ramach grupy A Ligi Mistrzyń. Rzeszowianki po meczach z ASPTT Miluza i CS Volei Alba Blaj mają na koncie trzy punkty i zajmują drugie miejsce w grupowej tabeli. Niedawno siatkarską Europę zaskoczyła wiadomość o planach przeniesienia seniorskiej ekipy Volero Zurych do innego kraju. Najbardziej możliwym wariantem jest połączenie klubu kierowanego przez Stava Jacobiego z francuskim Le Cannet.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: Seksowna córka potentata z gwiazdą NBA