Daniel Castellani zwolniony, Renan Dal Zotto nowym trenerem Funvic Taubate

PAP / Slavomir Kubes / Na zdjęciu: Daniel Castellani
PAP / Slavomir Kubes / Na zdjęciu: Daniel Castellani

Daniel Castellani od sezonu 2017/2018 był trenerem brazylijskiego Funvic Taubate, ale po porażce 13 lutego w meczu o brązowy medal Copa Libertadores został zwolniony. 21 lutego klub ogłosił, że nowym szkoleniowcem został Renan Dal Zotto.

Przed sezonem 2017/2018 trener Daniel Castellani odrzucił ofertę PGE Skry Bełchatów i zdecydował się na podpisanie kontraktu z brazylijskim Funvic Taubate, aktualnym wtedy wicemistrzem i zdobywcą pucharu kraju, tłumacząc swoją decyzję chęcią pracy bliżej rodzinnego Buenos Aires.

W pierwszym sezonie jego zespół dotarł do półfinału brazylijskiej Superligi i półfinału Pucharu Brazylii. W tym sezonie zespół zajmuje aktualnie trzecie miejsce w lidze. W Pucharze Brazylii dotarł do półfinału, odpadając z dalszej rywalizacji po porażce 2:3 z Fiat/Minas. Jednym z powodów zwolnienia argentyńskiego szkoleniowca mógł być nieudany występ jego zespołu w zakończonym 13 lutego Copa Libertadores. Funvic Taubate był gospodarzem turnieju, przez co miał zapewniony udział w półfinale, który zakończył się porażką z argentyńskim Personal Bolivar po tie-breaku. W meczu o brązowy medal lepsza okazała się drużyna SESI-SP. Zwycięzcą Copa Libertadores został Personal Bolivar, ogrywając w finale SESC-RJ 3:0. Następnego dnia po zakończeniu Copa Libertadores Castellani został zwolniony, tymczasowo w roli trenera zastąpił go kierownik drużyny, Ricardo Navajas, a 21 lutego klub ogłosił, że nowym trenerem został Renan Dal Zotto, aktualny selekcjoner męskiej reprezentacji Brazylii, z którą w ubiegłym roku zdobył srebrny medal mistrzostw świata, przegrywając mecz o złoto z reprezentacją Polski.

57-letni Castellani był m.in. w latach 2006-2009 trenerem PGE Skry Bełchatów, w sezonie 2012/2013 prowadził ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle, a w 2009 roku zdobył z reprezentacją Polski mistrzostwo Europy.

Czytaj też: Lukas Kampa przedłużył kontrakt z Jastrzębskim Węglem

Czytaj też: Norwid wyszedł z cienia AZS-u Częstochowa. Kuźnia talentów celuje w PlusLigę

ZOBACZ WIDEO: Witold Bańka: Powinniśmy wyrzucać oszustów ze sportu

Źródło artykułu: