W piątek władze miasta poinformowały, że od poniedziałku ZF Arena, czyli obiekt treningowy i hala w której swoje mecze rozgrywają siatkarze VfB Friedrichshafen, zostanie zamknięta. Najprawdopodobniej nieodwołalnie. Po szczegółowej analizie stanu technicznego obiektu stwierdzono bowiem zaawansowaną korozję linek stanowiących element konstrukcji dachu.
- Nawet jeżeli nie ma poważnego ryzyka zawalenia dachu, to eksperci nie mogą wykluczyć ukrytego zagrożenia. Zwłaszcza w przypadku intensywnych opadów śniegu - czytamy w komunikacie opublikowanym przez władze miasta.
Najprawdopodobniej konieczna będzie rozbiórka obiektu. Hala zbudowana została bowiem 30 lat temu i zdaniem władz miasta, jej remont byłby nierentowny.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Piotr Żyła znów tryska humorem. Pokazał kapitalny skok z Ga-Pa!
- Dla zawodników to katastrofa. Decyzja uderza nie tylko w Vfb, ale również w szkoły i młodzież. Większość szkół organizuje tutaj zajęcia z wychowania fizycznego. Siatkówkę trenowało tutaj ok 200-300 osób, a my o wszystkim dowiedzieliśmy się zaledwie tydzień wcześniej. Aktualnie szukamy tymczasowego rozwiązania. Rozważamy przenosiny do jednej z hal wystawowych - przyznał Matthias Liebbhardt, rzecznik prasowy dwunastokrotnego mistrza Niemiec na łamach suedkurier.de.
W nadchodzącym sezonie w barwach Vfb Friedrichshafen występować mają znani z parkietów PlusLigi: Nicolas Marechal, Dejan Vincić oraz David Fiel. W rozgrywkach Ligi Mistrzów niemiecki zespół zagra w grupie E między innymi z CEZ Karlovarsko i Lokomotivem Nowosybirsk.
Czytaj także:
To może być prawdziwa bomba! Była reprezentantka Kuby krok od kadry Serbii
Artur Udrys: Łukaszenka pali pieniędze w piecu, żeby ogrzać swój dom. Ale długo tak nie wytrzyma