Koronawirus. Lucas Saatkamp zdradził, dlaczego trenuje i gra w maseczce. Chodzi o 4-letniego synka słynnego siatkarza

Mistrz olimpijski w siatkówce z 2016 r., Brazylijczyk Lucas Saatkamp, ostatnio nie zdejmuje maseczki ani podczas treningów, ani meczów. - Mój syn Theo ma problemy z płucami - mówi.

Piotr Bobakowski
Piotr Bobakowski
Lucas Saatkamp WP SportoweFakty / Anna Klepaczko / Na zdjęciu: Lucas Saatkamp
- Mój syn Theo (4 lata - przyp. red.) ma problemy z płucami i ma skłonność do gorączki. Moje ciągłe noszenie maski to chęć zmniejszenia ryzyka infekcji. Ludzie piszą do mnie, że maska ​​nie ma sensu, jeżeli jesteśmy testowani na obecność koronawirusa. Ale jesteśmy sprawdzani tylko co 14 dni. Między tymi cyklami jest dużo czasu. Każdy gracz w drużynie może zostać zarażony i przekazać wirusa innym - zdradził w rozmowie z Web Volei Lucas Saatkamp.

Reprezentant Brazylii prawdopodobnie jest jedynym siatkarzem na świecie, który podczas oficjalnych meczów, a także w trakcie treningów, zasłania usta i nos przy pomocy maseczki.

Brazylia jest w tej chwili jednym z trzech krajów o największej liczbie rozpoznanych przypadków koronawirusa - 5,11 mln. Liczba zgonów (151 tys.) z powodu infekcji jest większa tylko w Stanach Zjednoczonych (215 tys.).

ZOBACZ WIDEO: Stadiony powinny być ponownie zamknięte dla kibiców? Ekspert nie pozostawia złudzeń

34-letni Saatkamp, który od dwóch sezonów występuje w klubie Volei Taubate, zapowiedział, że będzie grał w maseczce dopóki pandemia koronawirusa nie zostanie pokonana.

- Maska zmniejsza prawdopodobieństwo infekcji. Wszyscy w tej sytuacji powinniśmy dbać o siebie i swoich bliskich - podkreślił mistrz olimpijski z Rio de Janeiro (w 2016 r.), któremu gra w maseczce nie sprawia trudności.

- Czasami jest trochę niezręcznie. Ale ponieważ siatkówka ma nierówne tempo, zadyszka, o której wszyscy tak mówią, nie występuje. Myślę, że gra w siatkówkę w masce jest łatwiejsza niż w przypadku piłki nożnej, w której trzeba dużo biegać - podsumował.

Zobacz:Koronawirus. Michał Listkiewicz o walce z wirusem w samolotach. Wymowna sytuacja
PlusLiga. Koronawirus w Zawierciu. Krzysztof Andrzejewski z pozytywnym wynikiem testu

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×