Miłosz Hebda i jego koledzy przeszli przez rozgrywki Pucharu Słowenii jak burza. W ćwierćfinale, półfinale, a potem finale pokonali swoich rywali bez straty seta. Polski przyjmujący nie zagrał jednak we wszystkich meczach. W półfinale zabrakło go na boisku, a w finale wystąpił tylko w pierwszym secie. Nie popisał się jednak dużą skutecznością w ataku i szybko opuścił parkiet. Najwięcej pograł w ćwierćfinale, w którym zdobył 4 punkty.
Na dobre zakończyły się rozgrywki w Austrii i także z pozytywnym wynikiem dla grających tam polskich zawodników. SG UVC Weberzeile Ried/Innkreis wygrało trzeci, decydujący o piątym miejscu mecz. Występujący w tym zespole Polacy mieli duży wkład w wygraną. Tomasz Rutecki zdobył aż 22 punkty przy skuteczności w ataku wynoszącej 49 proc. Michał Szydłowski popracował w defensywie i przyjął 19 piłek, z czego aż 74 proc. pozytywnie.
Puchar Słowenii:
Merkur Maribor - Calcit Volley 0:3 (18:25, 23:25, 13:25)
HisaNaKolesih Triglav - Calcit Volley 0:3 (20:25, 17:25, 12:25)
ACH Volley Lublana - Calcit Volley 0:3 (21:25, 21:25, 22:25)
Liga austriacka:
SG UVC Weberzeile Ried/Innkreis - TJ Sokol Wien V 3:1 (28:26, 21:25, 25:21, 25:15)
Czytaj także:
-> Liga Mistrzów. Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle chwalona przez rywali. "Doskonale bronią"
-> Liga Mistrzów. Byli zawodnicy ZAKSY odgrywają ważne role w Trentino. Czy pozbawią ich triumfu?
ZOBACZ WIDEO: Marlena Kowalewska: Jestem z nas bardzo dumna
Czy śledzisz rozgrywki polskich siatkarzy w mniej popularnych ligach zagranicznych? 
