Do środowego meczu zaległej, 16. kolejki PlusLigi Cerrad Enea Czarni podeszli bez kontuzjowanego w niedzielnym spotkaniu z Cuprum Daniela Gąsiora oraz Jose Ademara Santany i Bartłomieja Lemańskiego.
W premierowej odsłonie dużo było zwrotów akcji. Pierwsza prowadzenie objęła Asseco Resovia Rzeszów po serii szczelnych bloków. As serwisowy Pawła Rusina zniwelował stratę do jednego punktu (9:10), a po kontrze, skończonej przez Sebastiana Wardę, był już remis 11:11. Potem goście ponownie "odskoczyli" po tym, jak Nicolas Szerszeń wypchnął piłkę sprytnie po rękach rywali, a Klemen Cebulj efektownie zaatakował z pipe'a.
Następnie dwukrotnie pomylili się podopieczni Marcelo Mendeza, zaś Rafał Faryna zapunktował zagrywką. Gdy atakujący Wojskowych sfinalizował długą wymianę po dobrym serwisie Bartosza Firszta, jego drużyna wygrywała już 17:15. Nie wykorzystała jednak dwóch kolejnych okazji, a w końcówce więcej "zimnej krwi" zachowała skuteczna Resovia. Dużo szkód zrobił przyjmującym Jakub Kochanowski. Gospodarze popełnili kilka niewymuszonych błędów i przegrali 21:25.
ZOBACZ WIDEO: Komplikacje z transferem Wisły Kraków. Najpierw żona, później paszport
Druga partia wyglądała bardzo podobnie do poprzedniej. Dzięki blokowi i ofiarnej postawie w obronie Czarni wypracowali dwa punkty różnicy i długo ją utrzymywali. W decydujących momentach klasę i większe doświadczenie potwierdzili przyjezdni. Najpierw doprowadzili do remisu, a po asie serwisowym Kochanowskiego było 24:25. Rozstrzygnęli na swoją korzyść emocjonującą walkę na przewagi.
Piorunujący początek trzeciego seta w wykonaniu Resovii rozstrzygnął końcowy wynik spotkania. Bardzo mocne zagrywki Szerszenia i szczelny blok dały prowadzenie 7:0. Następnie drużyna z Podkarpacia mogła kontrolować przebieg wydarzeń na parkiecie i systematycznie punktować rywali. Triumfowała 25:16, a MVP został wybrany Szerszeń.
Cerrad Enea Czarni Radom - Asseco Resovia Rzeszów 0:3 (21:25, 28:30, 16:25)
Czarni: Kędzierski, Firszt, Parkinson, Faryna, Rusin, Warda, Masłowski (libero) oraz Berger, Woropajew.
Resovia: Drzyzga, Szerszeń, Kochanowski, Muzaj, Cebulj, Kozamernik, Zatorski (libero) oraz Buszek, Bucki, Woicki, Krulicki.
MVP: Nicolas Szerszeń (Resovia).
Czytaj również:
>> Dawid pokonał Goliata. Antiga odsłania kulisy wielkiego zwycięstwa Polek. "Nie było łatwo znaleźć słabe punkty" [WYWIAD]
>> Wielkie odkupienie w europejskich pucharach po nieudanych meczach. "Nasza forma gdzieś się rozjechała"