Jest źle! Fatalne skoki Polaków w pierwszej serii

PAP/EPA / Na zdjęciu: Dawid Kubacki

• Dramat Natalii Maliszewskiej! Falstart i koniec marzeń o Pucharze Świata

Tym bardziej, że w kwalifikacjach, na skoczni w Lake Placid, panowały stabilne warunki, a podmuchy wiatru były wręcz nieznaczące. Wydawało się, że w końcu zawodników czeka sprawiedliwa rywalizacja. Tak jednak nie było.

Podczas pierwszej serii konkursu niektórym sprzyjał wiatr pod narty, ale byli też tacy, którzy musieli mierzyć się z podmuchami z tyłu. Odpadli przez to m.in. Domen Prevc, Peter Prevc, Manuel Fettner, czy Daniel Andre Tande.

Niestety, bardzo słabo w pierwszej rundzie poradzili sobie reprezentanci Polski. U Kubackiego już po wyjściu z progu było widać, że to nie będzie odległy skok. Wylądował na 118. metrze i na półmetku jest 13. Pod koniec drugiej dziesiątki znalazł się Piotr Żyła (115,5 m), a do finału awansował jeszcze tylko Aleksander Zniszczoł (115,5 m).

Po pierwszej rundzie z zawodami pożegnali się Jan Habdas (110,5 m), Paweł Wąsek (108,5 m) oraz Tomasz Pilch (99 m).

Na półmetku prowadzi Halvor Egner Granerud. Norweg skoczył aż 125 metrów, do tego miał trzy punkty dodane za wiatr i o 2,3 punktu wyprzedza drugiego Stefana Krafta. Trzeci jest Andreas Wellinger (124 m).

Druga seria rozpocznie się o godzinie 17:07.

Czytaj także: - Dramat czołowego skoczka! Nie został dopuszczony do kwalifikacji - Wielki pechowiec w końcu sięgnął po złoto mistrzostw świata

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)