W sobotę 32-letni zawodnik z Zębu wygrał zawody Pucharu Świata po raz pierwszy w sezonie 2019/2020 i po raz 34. w całej karierze. Na jego kolejny triumf czekaliśmy od 10 lutego tego roku, gdy Stoch był najlepszy w Lahti.
Na bardzo szczęśliwej dla Polaków Gross Titlis Schanze trzykrotny mistrz olimpijski oddał w konkursie dwa piękne skoki na odległość 138 i 136 metrów. Stoczył bardzo ciekawą walkę z równie świetnie spisującym się Stefanem Kraftem (134,5 i 137,5 metra), pokonując Austriaka o 1,7 punktu.
Późnym wieczorem w dniu wygranej Stocha na profilu Prezesa Rady Ministrów na Twitterze pojawił się wpis z gratulacjami. "Ogromne gratulacje dla Kamila Stocha, który wreszcie 'odpalił' na miarę swoich, niemal nieograniczonych, możliwości - skomentował Morawiecki. Dodał, że liczy na "Mazurka Dąbrowskiego" również po niedzielnym konkursie.
Ogromne gratulacje dla Kamila Stocha, który wreszcie "odpalił" na miarę swoich, niemal nieograniczonych, możliwości. Mam nadzieję, że jutro również wysłuchamy "Mazurka Dąbrowskiego" Forma rośnie, a Turniej Czterech Skoczni tuż-tuż ;) #skijumpingfamily
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) December 21, 2019
Po zwycięstwie w Engelbergu Stoch awansował na 5. miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Liderem jest Kraft, do którego nasz reprezentant traci 110 punktów.
Czytaj także:
Puchar Świata Engelberg 2019. Kamil Stoch w drodze po dublet
Puchar Świata Engelberg 2019. Emocjonujący pojedynek Stocha i Krafta. Ten skok dał Polakowi triumf (wideo)
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: skandal podczas biegu. Klepnął dziennikarkę w pośladki