TCS. Polacy wystąpią jednak w Oberstdorfie? Apoloniusz Tajner zdradził plan

WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Apoloniusz Tajner
WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Apoloniusz Tajner

Prezes PZN Apoloniusz Tajner w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" przedstawił możliwe scenariusze, jeśli chodzi o występ kadry naszych skoczków w TCS. Jest szansa na to, że Biało-Czerwoni będą jednak skakać w Oberstdorfie!

Nie w Garmisch-Partenkirchen, gdzie 1 stycznia odbędzie się drugi konkurs 69. Turnieju Czterech Skoczni, a już we wtorek (29 grudnia) w Oberstdorfie mogą wystąpić polscy skoczkowie narciarscy. Sytuacja po wykluczeniu Biało-Czerwonych z poniedziałkowych kwalifikacji (wyniki TUTAJ) jest bardzo dynamiczna.

Jak zdradził Apoloniusz Tajner, wszystko zależy od wyniku drugiego testu na obecność koronawirusa u Klemensa Murańki, którego niejednoznaczny pierwszy wynik spowodował całe zamieszanie i niedopuszczenie Polaków do kwalifikacji w Oberstdorfie.

- Jeśli Klimek będzie miał wynik negatywny (ostatecznie tak właśnie się stało - przyp. red.), to zgłosimy wniosek o dopuszczenie reszty kadry do wtorkowego konkursu bez kwalifikacji - zapowiedział Tajner na łamach "Przeglądu Sportowego".

ZOBACZ WIDEO: Apoloniusz Tajner mówi o problemie polskiego sportu. "Andrzej Stękała to przetrwał i teraz odbiera nagrodę"

Prezes PZN podkreślił, że Murańka bez względu na wynik testu prawdopodobnie i tak wróci do Polski karetką. W przypadku pozytywnego wyniku u naszego skoczka, reszta kadrowiczów nie weźmie udziału w inauguracji TCS w Oberstdorfie, ale pojedzie do Garmisch-Partenkirchen, gdzie będzie czekać na kolejne wymazy.

Początek wtorkowego konkursu w Oberstdorfie o godz. 16:30. Niestety na razie (?) bez udziału Polaków. Transmisja w TVP 1 (kanał dostępny w WP Pilot) i Eurosporcie 1. Tekstowa relacja na żywo w WP SportoweFakty.

Zobacz:
Kontrowersyjne wykluczenie polskich skoczków. Rafał Kot: FIS sam założył sobie pętlę na szyję
Turniej Czterech Skoczni. Piotr Żyła ostro o decyzji sanepidu. "Kabaret"

Komentarze (21)
Janusz Janusz Janusz Kołodziej
28.12.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
czy Polski ,czy PZN-u nie stac na nowego doświadczonego menedżera , który pokierował by należycie , który by zajął się sportami zimowymi od podszewki od nowa. Jak długo PZN-enem kierował będzie Czytaj całość
avatar
Henryk Medialny
28.12.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i co, zwolennicy pandemii , nadal wierzycie w cudownie, nieomylne testy? Chyba decyzje podejmowane przez niemiecki sanepid w sprawie polskich skoczków , chyba raz na zawsze wyleczyła was Czytaj całość
avatar
zdzian
28.12.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak Niemcy przyjadą do Polski to zatrzymać na granicy i wysłać na testy! A potem poszczuć psami... 
Jagsi
28.12.2020
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Z niego taki prezes jak z żewłakowa abstynent. 
Zorkin 1
28.12.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Żeby pobrać próbki to musi być wymaz? Ja słyszałem o wymazach z pochwy, ale u facetów? To z czego będą naszym chłopakom pobierali te wymazy???