Dwanaście pojedynków znalazło się w karcie walk na gali FAME: REBORN. Jako pierwsi do oktagonu wyszli Marcin Wrzosek i Tomasz Gromadzki.
Zaczęło się od mocnego uderzenia. Starcie dwóch zawodowców nie zawiodło. Górą okazał się "Polish Zombie", który zwyciężył na punkty.
Nie obyło się jednak bez problemów w trakcie transmisji. Kibice, którzy wykupili dostęp do pay-per-view, zgłaszali problemy techniczne.
Momentalnie pojawiły się dziesiątki komentarzy na portalu X. Nie wszystkie z nich nadają się do cytowania.
ZOBACZ WIDEO: Internauci poruszeni. Tak golfistka ubrała się do symulatora
"Fajnie się ogląda... a nie, czekaj, nie da się oglądać", "nawet zalogować się nie da", "fajnie, ale stream nie działa", "za 40 zł, a nie da się oglądać...", "gdzie się zgłosić po zwrot kasy?" - pisali rozżaleni internauci.
Galę FAME: REBORN oglądać można wyłącznie w systemie pay-per-view. Podstawowy pakiet kosztował 39,99 zł, natomiast wersja Premium wiązała się z wydatkiem w wysokości 44,99 zł.
Czytaj także:
- Maciej Sulęcki nie kończy kariery w boksie. "Błazna za pieniądze nie będę z siebie robił"
- Fabijański przygotował formę życia? Takiej sytuacji jeszcze nie było