Iga Świątek w bardzo dobrym stylu weszła w sezon. Raszynianka nie dała żadnych szans Beatriz Haddad Mai w ramach meczu Polska - Brazylia w United Cup. Odniosła triumf 6:2, 6:2, otwierając tym samym dorobek punktowy naszej reprezentacji.
Świątek popisała się paroma świetnymi akcjami. Jedna z nich była idealnym odwzorowaniem całego sobotniego pojedynku pomiędzy Polką a Brazylijką.
Liderka rankingu WTA umiejętnie zepchnęła w tej wymianie Haddad Maię do obrony, a potem zaprezentowała fantastyczną grę kątową, kończąc punkt winnerem.
Następne singlowe spotkanie podczas turnieju United Cup Świątek rozegra w Nowy Rok, około godziny 4:30 naszego czasu. Rywalką Polki będzie Sara Sorribes Tormo. Wcześniej - o 3:00 - na korcie pojawią się Hubert Hurkacz i Alejandro Davidovich Fokina.
Czytaj także:
Świątek przepraszała po meczu. "Powinnam już iść"
"Nowy wzór". Eksperci skomentowali występ Świątek
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie mogła sobie tego odmówić. Miss Euro zrobiła show na plaży