We wtorek Serena Williams nie dała żadnych szans Chince Qiang Wang, wygrywając pewnie w zaledwie 44 minuty 6:1, 6:0. - Myślę, że na tym etapie mojej kariery mam już duże doświadczenie w rozgrywaniu zarówno długich, jak i krótkich meczów. Jestem gotowa na wszystko - wyznała utytułowana Amerykanka, cytowana przez WTA.
Reprezentantka USA zdominowała tenisistkę z Państwa Środka. Znakomicie serwowała i skończyła 25 piłek. Wang nie miała ani jednego wygrywającego uderzenia. Tylko raz utrzymała podanie. - Pracuję nad szybkością i uderzeniami. Nie dałam jej zbyt wielu szans w tym meczu - oceniła Serena.
Williams awansowała do półfinału US Open 2019 i potrzebuje dwóch zwycięstw, aby wyrównać rekord Margaret Court w liczbie wielkoszlemowych tytułów. W czwartek na jej drodze stanie Elina Switolina, z którą ma bilans 4-1. Ukrainka pokonała ją podczas igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro w 2016 roku.
ZOBACZ WIDEO Stacja Tokio. Marta Walczykiewicz: Kajakarstwo to sport dla twardzieli
- Switolina to oczywiście wojowniczka. Przebija dużo piłek na drugą stronę i nie popełnia zbyt wielu błędów. Jest jedną z tych tenisistek, które wszystko robią dobrze. Muszę więc również wszystko czynić dobrze - powiedziała Williams.
Zobacz także:
US Open: niezniszczalny Danił Miedwiediew w półfinale
US Open: Roger Federer przegrał w ćwierćfinale z Grigorem Dimitrowem
Ale podział ten nie ma znaczenia.
Bo kczy się tylko Maestro.
Czytaj całość