Niemcy powrócili do gry w tenisa, na razie z zachowaniem ścisłego reżimu sanitarnego. W Höhr-Grenzhausen na korcie przebywali tylko dwaj tenisiści i sędzia. Kibice mogli śledzić poczynania zawodników w internecie. Mecze rozgrywano w formule Fast4 Tennis.
Do kilkudniowej rywalizacji przystąpiło ośmiu tenisistów. W fazie grupowej po pięć zwycięstw odnieśli faworyzowani Dustin Brown, Yannick Hanfmann i Jan Choinski. Ten trzeci okazał się minimalnie gorszy od rywali w końcowej tabeli i nie wszedł do finału.
W meczu o pierwsze miejsce Hanfmann pewnie pokonał Browna 4:2, 4:0. Jako trofeum aktualny 143. tenisista świata otrzymał piłkę z numerem jeden oraz rolkę papieru toaletowego. Zgodnie z zasadami bezpieczeństwa nagrody te wręczył mężczyzna w rękawiczkach i maseczce. Kolejne turnieje w Höhr-Grenzhausen zostaną rozegrane w dniach 7-10 i 14-17 maja.
Przypomnijmy, że z powodu pandemii COVID-19 rozgrywki międzynarodowe są zawieszone co najmniej do 13 lipca. Pojawiły się już doniesienia, że przerwa w tourze zostanie przedłużona. Nie można również wykluczyć, że w 2020 roku nie będzie już zawodowego tenisa.
Czytaj także:
Boris Becker zwolennikiem fuzji ATP i WTA
Danił Miedwiediew wspomniał najgorszą porażkę w karierze
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Mistrz olimpijski jest strażakiem. Zbigniew Bródka opowiedział o pracy w czasach zarazy