Wimbledon: historyczny wyczyn Kanadyjczyków. Matteo Berrettini kontynuuje zwycięską passę

PAP/EPA / FACUNDO ARRIZABALAGA / Na zdjęciu: Felix Auger-Aliassime
PAP/EPA / FACUNDO ARRIZABALAGA / Na zdjęciu: Felix Auger-Aliassime

W poniedziałek po raz pierwszy w karierze Felix Auger-Aliassime wygrał pięciosetowy mecz. Tenisista z Montrealu i jego rodak Denis Shapovalov są w ćwierćfinale Wimbledonu 2021 i już zapisali się w historii tenisa.

Na korcie 1 emocji w poniedziałek nie brakowało Felix Auger-Aliassime i Alexander Zverev celowali w premierowy ćwierćfinał na wimbledońskiej trawie. Panowie spotkali się ze sobą po raz czwarty w tourze. Trzy wcześniejsze mecze pewnie wygrał Niemiec i to on zdawał się być faworytem.

Tymczasem Auger-Aliassime walczył niesamowicie. Wygrał pierwszego seta różnicą przełamania, a w drugiej partii okazał się lepszy po tie breaku. Reprezentant naszych zachodnich sąsiadów odpowiedział. Choć w połowie trzeciej odsłony boleśnie upadł na kort i poczuł ból kolana, to zdołał wygrać dwa sety. Decydowała zatem piąta partia, w której zrobiło się nerwowo. Kanadyjczyk miał szansę na podwójne przełamanie, jednak Niemiec doprowadził do remisu. W dziewiątym gemie młodszy z graczy uzyskał kluczowego breaka, po czym zakończył mecz wynikiem 6:4, 7:6(6), 3:6, 3:6, 6:4.

- To spełnienie moich marzeń. Jestem po prostu normalnym facetem z Kanady. To największe zwycięstwo w moim życiu. Pod zamkniętym dachem atmosfera była niesamowita i żyję tą wygraną razem z wami - powiedział 20-latek w pomeczowym wywiadzie na korcie. - Było bardzo ciężko, wiedząc, że nigdy wcześniej nie pokonałem Aleksa i nie zdobyłem nawet seta. Gdy zaczął wracać do gry, musiałem bardzo się postarać, a bez fanów byłoby to trudniejsze - dodał.

ZOBACZ WIDEO: Adam Kszczot zdradził plany na przyszłość. "Wracamy do wielkiego sportu na całym świecie"

Dzięki zwycięstwu Auger-Aliassime osiągnął premierowy ćwierćfinał w Wielkim Szlemie. Kilka godzin wcześniej od niego dotarł do tej fazy jego rodak Denis Shapovalov (więcej tutaj). Tym samym po raz pierwszy w historii w wielkoszlemowym ćwierćfinale singla mężczyzn wystąpi dwóch reprezentantów Kanady.

Przeciwnikiem Augera-Aliassime'a w środowym pojedynku o półfinał będzie znakomicie dysponowany na trawie Matteo Berrettini. Włoch kontynuuje zwycięską passę, którą zapoczątkował na kortach londyńskiego Queen's Clubu. W poniedziałek pokonał Białorusina Ilję Iwaszkę 6:4, 6:3, 6:1 i wygrał dziewiąty mecz z rzędu. Co ciekawe, Włoch pokonał Kanadyjczyka w finale turnieju ATP 250 rozgrywanego w 2019 roku na trawie w Stuttgarcie. Ich środowe spotkanie zapowiada się interesująco.

- Czuję, że nie zużyłem zbyt dużo energii, ponieważ większość meczów wygrałem w trzech setach. To dla mnie bardzo dobre, jeśli zamierzam zajść w tym turnieju daleko. Czuję, że gram swój najlepszy tenis w karierze - powiedział Berrettini.

The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród 35 mln funtów
poniedziałek, 5 lipca

IV runda gry pojedynczej:

Matteo Berrettini (Włochy, 7) - Ilja Iwaszka (Białoruś) 6:4, 6:3, 6:1
Felix Auger-Aliassime (Kanada, 16) - Alexander Zverev (Niemcy, 4) 6:4, 7:6(6), 3:6, 3:6, 6:4

Program i wyniki turnieju mężczyzn

Zobacz także:
Novak Djoković uważa, że kibice są przeciw niemu
Roger Federer odzyskał rytm i spokój

Komentarze (0)