Kamil Majchrzak nie odstraszył Demona na Rod Laver Arena

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Andy Cheung / Na zdjęciu: Kamil Majchrzak
Getty Images / Andy Cheung / Na zdjęciu: Kamil Majchrzak
zdjęcie autora artykułu

Pierwsza rakieta Australii za mocna dla Kamila Majchrzaka. Polski tenisista walczył ambitnie, ale nie zdołał uzyskać awansu do III rundy wielkoszlemowego Australian Open 2022.

We wtorek Kamil Majchrzak (ATP 107) z łatwością poradził sobie z Włochem Andreasem Seppim w pierwszej fazie wielkoszlemowego turnieju w Melbourne. W czwartek poprzeczka poszła już wyżej, ponieważ na jego drodze stanął rozstawiony z 32. numerem Alex de Minaur (ATP 42). Po godzinie i 38 minutach Australijczyk zwyciężył Polaka 6:4, 6:4, 6:2.

Przed meczem na najważniejszym korcie kompleksu Melbourne Park, czyli Rod Laver Arena, 26-latek z Piotrkowa Trybunalskiego nie ukrywał, że po przejściu COVID-19 nie jest jeszcze w 100 proc. gotowy. Mimo tego podjął walkę z faworytem gospodarzy, który był skoncentrowany od pierwszej do ostatniej piłki.

"Demon" był świetnie przygotowany. Lepiej poruszał się po korcie od Polaka i był bardziej zdeterminowany. Nasz reprezentant zdawał sobie sprawę, że będzie musiał unikać dłuższych wymian. Już w trzecim gemie "Szumi" popełnił kilka błędów i stracił podanie do zera. Po chwili miał szanse na odrobienie strat, ale zmarnował trzy break pointy. Jak się później okazało, były to jego jedyne okazje w całym spotkaniu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: polska sportsmenka na egzotycznych wakacjach. "Dlaczego nie"

De Minaur zamknął pierwszego seta wynikiem 6:4. W drugiej partii zaatakował w piątym gemie. Majchrzak walnie przyczynił się do utraty serwisu, psując kilka piłek. O powrocie do gry nie było mowy, bo rywal kontrolował sytuację. Natomiast w trzeciej odsłonie nasz reprezentant ustępował Australijczykowi pod względem fizycznym. W niemal każdym swoim gemie serwisowym był w opałach i dał się przełamać w trzecim oraz siódmym gemie.

Majchrzak skończył w czwartek 25 piłek i miał 28 niewymuszonych błędów. De Minaur zanotował 11 asów, 35 wygrywających uderzeń i 20 pomyłek. Zdobył także 91 ze 156 rozegranych punktów i postarał się o cztery przełamania.

De Minaur pokonał ostatecznie Majchrzaka i dzięki temu zagra w III rundzie Australian Open 2022. Jego sobotnim przeciwnikiem będzie Hiszpan Pablo Andujar, który pokonał Słowaka Aleksa Molcana 6:4, 7:6(6), 0:6, 6:1. Polak zakończył występ w Melbourne, ale dzięki wywalczonym tutaj punktom na pewno awansuje w rankingu ATP.

Australian Open, Melbourne (Australia) Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 75 mln dolarów australijskich czwartek, 20 stycznia

II runda gry pojedynczej:

Alex de Minaur (Australia, 32) - Kamil Majchrzak (Polska) 6:4, 6:4, 6:2

Program i wyniki turnieju mężczyzn

Czytaj także: Wieczorne granie Alexandra Zvereva. Świetny Gael Monfils Dwa oblicza obrończyni tytułu w Australian Open. Awans Marii Sakkari

Źródło artykułu:
Czy Alex de Minaur awansuje do IV rundy?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (1)
avatar
Anty Johnny Manero
20.01.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda, że Kamil przegrał!