Powtórka sprzed roku. Danił Miedwiediew znów w finale
Podobnie jak przed rokiem, Danił Miedwiediew zmierzył się ze Stefanosem Tsitsipasem w półfinale Australian Open. Znów lepszy okazał się Rosjanin, który zwyciężył w czterech setach i będzie rywalem Rafaela Nadala w niedzielnym finale.
Na początku meczu obaj koncentrowali się na utrzymywaniu własnych serwisów. W pierwszej partii Miedwiediew stracił tylko jeden punkt, gdy podawał. Tsitsipas miał trochę więcej problemów, musiał bronić trzech break pointów, ale on też nie został przełamany i losy partii rozstrzygnęły się w tie breaku. W decydującej rozgrywce Grek prowadził 4-1, lecz Rosjanin wykazał się skutecznym finiszem i wygrał 7-5.
Drugą odsłonę Tsitsipas rozpoczął od przełamania i wyszedł na prowadzenie 2:0. Tę przewagę roztrwonił, ale przy stanie 4:4 wywalczył kolejną szansę na breaka, przy której pomógł mu Miedwiediew, popełniając podwójny błąd serwisowy.
W trakcie drugiego seta i po jego zakończeniu Miedwiediew był sfrustrowany. Złościł się z powodu zachowania ojca swojego rywala, Apostolosa Tsitsipasa, który stosował tzw. "coaching". Rosjanin domagał się ostrzeżenia dla Greka i te żądania zostały spełnione.
Jeszcze pełen negatywnych emocji Miedwiediew w gemie otwarcia trzeciego seta musiał bronić się przed przełamaniem. Utrzymał jednak nerwy na wodzy, nie stracił serwisu i powoli zaczął przejmować inicjatywę na korcie.
W dziesiątym gemie trzeciej partii Rosjanin wywalczył trzy setbole. Pierwszego nie wykorzystał, ale przy kolejnej szansie skutecznie zaatakował i wygrał seta 6:4. Czwarta odsłona okazała się zaskakująco jednostronna. Moskwianin dominował, dwukrotnie przełamał rywala i mógł świętować awans do finału.
Mecz trwał dwie godziny i 30 minut. W tym czasie Miedwiediew zaserwował 13 asów, dwukrotnie został przełamany, wykorzystał cztery z 12 break pointów, posłał 39 zagrań kończących i popełnił 28 niewymuszonych błędów. Z kolei Tsitsipas zanotował pięć asów, 35 uderzeń wygrywających oraz 32 pomyłki własne.
Dla 25-letniego Miedwiediewa to czwarty w karierze awans do wielkoszlemowego finału. Wyrównał tym samym rekordowe dla rosyjskiego tenisa osiągnięcie Marata Safina. Dotychczas zdobył jeden tytuł (US Open 2021). W zeszłorocznym meczu o trofeum w Melbourne przegrał z Novakiem Djokoviciem. Teraz zmierzy się z Nadalem, z którym w głównym cyklu ma bilans 1-3.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Jest ogień!". Internauci oczarowani pokazem KowalkiewiczAustralian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 75 mln dolarów australijskich
piątek, 28 stycznia
półfinał gry pojedynczej:
Danił Miedwiediew (Rosja, 2) - Stefanos Tsitsipas (Grecja, 4) 7:6(5), 4:6, 6:4, 6:1
Program i wyniki turnieju mężczyzn
-
borowy Zgłoś komentarz
U bukmacherów faworytem finału jest Miedwiediew (1,53 > 2,70), a w powyższej sondzie 2/3 z 1350 głosujących stawia na Nadala. Kort zweryfikuje te prognozy. -
Witalis Zgłoś komentarz
Brawo Danił! ...i sięgnij po tytuł! :) Niech na koniec triumfuje sport w turnieju skażonym /jeszcze przed startem/ politycznymi gierkami gospodarzy. -
Gekon Zgłoś komentarz
w 1/2 finału, ale sytuacja się odwróciła, bo to Rosjanin miał za sobą wyniszczające starcie w ćwierćfinale Felixem Augerem-Aliassime'em. Ale powtórzyło się rozstrzygnięcie, bo ponownie lepszy okazał się tenisista z Moskwy, który wygrał 7:6(5), 4:6, 6:4, 6:1." A teraz jeszcze raz po polsku poproszę. -
henryabor Zgłoś komentarz
Teraz Danił zmierzy się z Nadalem i musi wygrać dla Nole! -
jopekpopek Zgłoś komentarz
Brawo Danił!. Brawo Rosja! Wygrałeś nie tylko z przeciwnikiem, ale z nienawidzącą Cię zgrają istot GMO z Australii. Brawo! -
Iw Zgłoś komentarz
Po raz kolejny znikają moje wpisy, nikogo nie obrażam, nie jestem wulgarna - więc o co chodzi? -
fulzbych vel omnibus Zgłoś komentarz
;-) -
steffen Zgłoś komentarz
A swoją drogą zakaz kołczingu jest bez sensu, w każdym sporcie trener czy nawet cały sztab może swoje uwagi przekazywać w trakcie meczu a tu jakieś zakazy. -
steffen Zgłoś komentarz
Liczę że i finał też wygra, niech zostanie po 20 szlemów u wielkiej trójki :) -
Iw Zgłoś komentarz
Danił staje się zmorą predententów do tytułu najlepszego tenisisty -
Mossad Zgłoś komentarz
He he Rusek jest niesamowity. Szczery chlopak, umiejetnosci tenisowe ograniczone, a składa pacjentów jak zapałki. -
emcanu Zgłoś komentarz
najważniejsze, że przełożył te emocje na dobrą grę i wygrał. Coraz bardziej mi się on podoba: i jego gra, i tego jego wypowiedzi po meczach też są bardzo ciekawe, dużo i obszernie opowiada, interesująco. Uważam, że będzie faworytem w finale. Rafa natomiast będzie musiał rozegrać najlepszy mecz w ostatnich latach, jeśli myśli o rekordzie. Ale jeśli nic się nie wydarzy niespodziewanego, jakaś kontuzja, niedyspozycja, to Danił powinien wygrać. -
Tańczący z łopatą Zgłoś komentarz
wszedł tatuś to we łbie chyba nie do końca miał tenis. Czwarty set tylko to potwierdził. Danił zagrał swoje i zasłużenie wygrał. Już wiem za kim będę w finale :)