Dani Pedrosa: Mam niesamowitego rywala w postaci Marca Marqueza

Dobiegła końca seria zwycięstw Marca Marqueza w MotoGP. Niedzielny wyścig o Grand Prix Czech na torze w Brnie wygrał Dani Pedrosa.

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera
Wprawdzie Marc Marquez ruszał do niedzielnego wyścigu w Brnie z pole position, ale zaraz po starcie stracił prowadzenie. Przed Hiszpanem znaleźli się Jorge Lorenzo, Dani Pedrosa oraz Valentino Rossi.
Pedrosa przez kilka okrążeń znajdował się na drugiej pozycji, ale jeden z jego ataków na prowadzącego Lorenzo okazał się skuteczny i zawodnik Repsol Honda Team nie oddał już pierwszej pozycji. - Jestem bardzo szczęśliwy, że wygrałem ten wyścig! W tym roku moja droga do pierwszego zwycięstwa była bardzo trudna, ale teraz cały zespół jest zadowolony. Fajnie widzieć ich uśmiechnięte twarze. Cieszy mnie to tym bardziej, że zawsze staramy się walczyć o jak najlepsze wyniki, ale nie zawsze udaje się to osiągnąć - powiedział po wyścigu Pedrosa.

Dzięki zwycięstwie w Brnie, Pedrosa umocnił się na drugim miejscu w klasyfikacji generalnej mistrzostw. Strata Hiszpana do prowadzącego Marqueza wynosi jednak aż 77 punktów. - W tym roku mam niesamowitego rywala w postaci Marca, który do tej pory notował seryjnie świetne występy. Może w Brnie nie miał najlepszego dnia, ale myślę, że mimo wszystko dobrze spisał się w trakcie tego weekendu. Tym razem to ja przywiozłem zwycięstwo dla Repsol Hondy i jest to fantastyczne uczucie - dodał hiszpański motocyklista.

Czy jesteś zaskoczony wygraną Daniego Pedrosy w Brnie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×