Do zdarzenia doszło po godz. 14 we włoskiej miejscowości Rimini. Nicky Hayden wraz z przyjaciółmi wybrał się na wycieczkę rowerową. Na jednym ze skrzyżowań Amerykanin został potrącony przez kierowcę Peugeota 206 CC. 35-latek przeleciał nad maską pojazdu i znalazł się w przydrożnym rowie.
Na miejscu bardzo szybko pojawiły się służby medyczne, które zajęły się Haydenem. Amerykański motocyklista trafił do szpitala w Rimini. Według informacji portalu "Corse Di Moto", jego stan uważany jest za krytyczny.
Hayden jest jedną z legend MotoGP. Amerykanin przez wiele lat startował w motocyklowych mistrzostwach świata, w sezonie 2006 zdobył jedyny w karierze tytuł mistrza świata. Od zeszłego roku "Kentucky Kid" rywalizuje w World Superbike, gdzie związany jest z Hondą.
Więcej informacji wkrótce.
ZOBACZ WIDEO: Napoli gromi, gol Zielińskiego. Zobacz skrót meczu z Torino [ZDJĘCIA ELEVEN]