Bez kontuzjowanego Nickiego Pedersena trudno było sądzić, że ZOOleszcz GKM zawalczy w piątkowy wieczór w Częstochowie o wygraną, ale takiej katastrofy nikt nie brał w Grudziądzu pod uwagę. Wynik 25:65 to duży cios i przy okazji wynik, który jest najwyższym w PGE Ekstralidze od sezonu 2014, kiedy dwukrotnie wyżej przegrywało mające problemy finansowe i przez to jeżdżące oszczędnościowym składem Zdunek Wybrzeże Gdańsk.
Dla klubu z Grudziądza jest to najwyższa porażka w historii startów na najwyższym ligowym szczeblu. Obecny sezon jest jedenastym (lata 1996, 1998-1999 i od 2015), w którym żużlowcy z tego miasta jeżdżą w elicie. Nigdy wcześniej nie przegrali oni w niej tak dotkliwie, jak miało to miejsce w konfrontacji z zielona-energia.com Włókniarzem.
Dotąd "rekordem" był niechlubny występ i wynik sprzed 26 lat temu z Gniezna, jeszcze za czasów I Ligi, która była wtedy najwyższym poziomem. Wtedy GKM został rozbity przez tamtejszy start różnicą 38 "oczek" (26:64). Później grudziądzanie najwyżej ulegali rywalem, zdobywając maksymalnie 27 punktów. Taka było np. w ubiegłym sezonie we Wrocławiu.
Najwyższe przegrane GKM-u Grudziądz w historii startów w najwyższej lidze:
Sezon | Wynik | Drużyna przeciwna | Gdzie? | Najlepiej punktujący |
---|---|---|---|---|
2022 | 25:65 | Włókniarz Częstochowa | wyjazd | Przemysław Pawlicki - 8 |
1996 | 26:64 | Start Gniezno | wyjazd | Robert Kempiński - 8+1 |
2021 | 27:63 | Sparta Wrocław | wyjazd | Nicki Pedersen - 11 |
2015 | 27:63 | Stal Gorzów | wyjazd | Krzysztof Buczkowski - 9 |
2015 | 27:63 | Sparta Wrocław | wyjazd | Krzysztof Buczkowski - 9 |
1996 | 27:63 | Apator Toruń | wyjazd | Billy Hamill - 16 |
2018 | 28:62 | Unia Leszno | dom | Przemysław Pawlicki - 10 |
1996 | 28:62 | Polonia Piła | wyjazd | Robert Dados - 10+1 |
2018 | 29:61 | Sparta Wrocław | wyjazd | Artiom Łaguta - 12 |
2015 | 29:61 | Stal Rzeszów | wyjazd | Krzysztof Buczkowski - 9 |
1996 | 29:61 | Włókniarz Częstochowa | wyjazd | Billy Hamill - 14 |
CZYTAJ WIĘCEJ:
Cios za ciosem Motoru Lublin. Tabela i statystyki PGE Ekstraligi
Menadżer mistrza świata u nowego zawodnika. Czy to początek dłuższej współpracy?
ZOBACZ WIDEO To oni rządzą żużlem z tylnego siedzenia? Faworyzowanie niektórych zawodników i wyścig zbrojeń