Żużel. To oni powalczą o awans do Grand Prix 2023. W tym gronie dwóch Polaków

WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Dominik Kubera
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Dominik Kubera

W sobotę poznaliśmy ostatnią ósemkę finalistów Grand Prix Challenge - imprezy, która wyłoni nam trzech zawodników, którzy w sezonie 2023 pojadą o medale Indywidualnych Mistrzostw Świata.

W tym artykule dowiesz się o:

Cztery tory w trzech krajach - w Niemczech, na Węgrzech oraz na Słowacji wyłoniły nam uczestników Grand Prix Challenge. Nie obyło się bez niespodzianek, a jedna z największych dotyczyła niestety reprezentanta Polski - Patryka Dudka.

Zielonogórzanin nie przebrnął eliminacji na torze w Abensbergu, choć kilkanaście godzin wcześniej świętował triumf podczas zawodów Grand Prix w innym niemieckim mieście - w Teterowie.

Na tym etapie przepadł też były mistrz świata - Chris Holder, a awansowali za to m.in. Kai Huckenbeck i Kim Nilsson. Z Abensberger Speedway Stadium do Challengu wjechali również Anders Thomsen i triumfator rundy na PGE Narodowym w Warszawie - Max Fricke.

Wyniki turnieju eliminacyjnego w Abensbergu dostępne są TUTAJ.

To, co nie udało się starszemu z braci Holderów zrealizował Jack Holder, którego to łupem padł pierwszy z dwóch turniejów na węgierskiej ziemi. Zawodnik m.in. For Nature Solutions Apatora Toruń w pokonanym polu pozostawił Szymona Woźniaka, Andrzeja Lebiediewa i Rohana Tungate'a.

ZOBACZ WIDEO Co musi się stać, by Leszek Demski przestał publicznie oceniać sędziów?

Wyniki turnieju eliminacyjnego w Debreczynie dostępne są TUTAJ.

Martin Vaculik nie był gościnny i pozwolił sobie w sobotnie popołudnie odebrać tylko jeden punkt, ale nie zwycięstwo w całym turnieju. Za swoimi plecami zdołał go przywieźć Daniel Bewley. Obaj pewnie wjechali do Challengu, tak samo, jak uczynił to Lambert. Nieco więcej napracować się musiał Rasmus Jensen, który przepustkę zapewnił sobie dopiero wygrywając w ostatnim starcie. Gdyby był drugi, czekałaby go dodatkowa batalia z Peterem Ljungiem.

Wyniki turnieju eliminacyjnego w Żarnowicy dostępne są TUTAJ.

W sobotę oczy polskich fanów skierowane były na węgierską ziemię, a konkretniej na Nagyhalasz, gdzie do rywalizacji przystępował Dominik Kubera. Polak przegrał z Oliverem Berntzonem oraz niespodziewanie ze Słoweńcem Nickiem Skorją, ale w pozostałych biegach, to rywale oglądali jego plecy i ten pewnie wjechał do finału rozgrywek i powalczy o to, by sprawdzić się w przyszłym sezonie wśród najlepszych żużlowców świata. Ten sam cel będą chcieli w Glasgow zrealizować również: Oliver Berntzon, David Bellego i Vaclav Milik.

Wyniki turnieju eliminacyjnego w Nagyhalasz dostępne są TUTAJ.

Obsada Grand Prix Challenge:
- Szymon Woźniak (Polska)
- Dominik Kubera (Polska)
- Max Fricke (Australia)
- Jack Holder (Australia)
- Rohan Tungate (Australia)
- Robert Lambert (Wielka Brytania)
- Daniel Bewley (Wielka Brytania)
- Kim Nilsson (Szwecja)
- Oliver Berntzon (Szwecja)
- Anders Thomsen (Dania)
- Rasmus Jensen (Dania)
- Kai Huckenbeck (Niemcy)
- Andrzej Lebiediew (Łotwa)
- Martin Vaculik (Słowacja)
- David Bellego (Francja)
- Vaclav Milik (Czechy)

Czytaj także:
Nicki Pedersen znów szokuje. To powiedział mu lekarz
Powiało optymizmem ws. żużla w Krakowie

Komentarze (1)
avatar
UNIA LESZNO kks
11.06.2022
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Wspaniała lista startowa, brakuje napewno kogoś ale są możliwości na odnowę Grand Prix i tak.