Żużel. Miała być walka o medale, a jest o awans do play-off. Jeden ruch na wagę bonusu?

Żużel. Odcięli się od ostatnich wydarzeń, choć sytuacja nie jest komfortowa. "Nasze głowy były tam, gdzie powinny"

Pierwsze spotkanie obu ekip odbyło się w ubiegły weekend, kiedy to żużlowcy spotkali się na Motoarenie im. Mariana Rosego. Mecz miał bardzo wyrównany przebieg, rzec można, że obie drużyny wzajemnie zadawały sobie ciosy, bowiem kiedy For Nature Solutions Apator Toruń wygrywał, to zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa szybko odrabiał. Tak samo działało to w drugą stronę.

Ostatecznie górą byli podopieczni Roberta Sawiny, którzy do Częstochowy przyjadą z sześcioma punktami zaliczki w kontekście walki o to dodatkowe, bonusowe, "oczko". Łatwo o nie jednak nie będzie.

Torunianie na obiekcie przy ul. Olsztyńskiej mocno będą wierzyć w Pawła Przedpełskiego, który w zespole spod znaku "Lwa" spędził dwa lata i doskonale poznał tutejsze warunki do jazdy w lewo, choć trzeba pamiętać, że nigdy nie da się przygotować toru w stu procentach tak samo, jak chociażby dzień wcześniej, a co dopiero rok, czy dwa lata temu. Na pewno jednak jego doświadczenie i wskazówki będą przydatne.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Magazyn PGE Ekstraligi. Przedpełski, Krakowiak i Majewski gośćmi Musiała

Częstochowianie chcieliby powtórki z sierpnia 2021 roku. Czternaście miesięcy temu "biało-zieloni" rozbili swojego najbliższego rywala różnicą dwudziestu sześciu punktów (58:32). Komplet wywalczył wówczas Kacper Woryna (13+2), a dwucyfrówki zapisali przy swoich nazwiskach również Leon Madsen (14) oraz Fredrik Lindgren (13).

Tutaj jednak każdy pamięta, że "Anioły" przyjechały na południe kraju w rozbitym składzie bez Przedpełskiego. Jedynym zawodnikiem, który nawiązał walkę i był w stanie wygrać bieg był Robert Lambert, zdobywca 11 punktów i dwóch bonusów. Bracia Holderowie dorzucili po siedem punktów, a Miedziński 5+1.

Trenerzy nie zdecydowali się na duże rotacje względem poprzednich meczów domowych lub wyjazdowych. Kędziora postawił dokładnie na to samo ustawienie, w którym Włókniarz pojechał przeciwko ZOOleszcz GKM-owi Grudziądz, z kolei Sawina postanowił zmienić numery startowe Patryka Dudka i Jacka Holdera. Co to oznacza w praktyce?

Apator będzie chciał z pewnością uderzyć w biegach z udziałem zielonogórzanina. Będą się oni konfrontować wówczas z chimerycznym Lindgrenem, który najpierw pojedzie w duecie z najsłabszym ogniwem Włókniarza - Jeppesenem, a następnie z szukającym formy Miśkowiakiem. W drugiej fazie meczu celem może być ratowanie remisów, kiedy to w 9. biegu Dudek i Przedpełski zmierzą się z Madsenem i Smektałą, a w dwunastym z Miśkowiakiem i Woryną, kiedy to stawkę uzupełni Zieliński.

W tej chwili większym pewniakiem do lepszego rezultatu jest Dudek, wobec czego on ustawiony jest bardziej w roli prowadzącego, a Holdera zadaniem może być uzupełnianie tego, co osiągać będą koledzy.

Początek niedzielnego meczu zaplanowano na godzinę 16:30. Serwis WP SportoweFakty przeprowadzi relację LIVE.

Awizowane składy:

zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa
9. Leon Madsen
10. Bartosz Smektała
11. Kacper Woryna
12. Jonas Jeppesen
13. Fredrik Lindgren
14. Mateusz Świdnicki
15. Jakub Miśkowiak

For Nature Solutions Apator Toruń
1. Paweł Przedpełski
2. Patryk Dudek
3. Jack Holder
4. zastępstwo zawodnika
5. Robert Lambert
6. Krzysztof Lewandowski
7. Denis Zieliński

Początek meczu: 16:30
Sędzia zawodów: Paweł Słupski
Komisarz toru: Paweł Stangret

Prognozowana pogoda na niedzielę (za yr.no)
Temperatura: 23°C
Deszcz: 0.9 mm

Czytaj także:
Prezes Stali Gorzów jest jak Donald Trump
Stal Gorzów może mieć dodatkowe problemy

Aktualne składy drużyn: PGE Ekstraliga -> | Metalkas 2. Ekstraliga -> | Krajowa Liga Żużlowa ->

KUP BILET na 2025 PZM FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową!