Żużel. W PGE Ekstralidze nie mają punktu, a tu są na autostradzie do finału

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty /  / Na zdjęciu: Matias Nielsen
WP SportoweFakty / / Na zdjęciu: Matias Nielsen
zdjęcie autora artykułu

Pierwsza część sezonu dobiegła końca nie tylko w PGE Ekstralidze, ale również w U24 Ekstralidze. A w niej na czele młodzież drużyny, która w najlepszej lidze świata nie zdobyła nawet punktu!

Za nami niemalże komplet meczów w U-24 Ekstralidze. Do pełni szczęścia zabrakło rozegrania dwóch spotkań z udziałem WTS Sparty Wrocław U-24, która to ma do nadrobienia zaległości z Arged Malesą Ostrów U-24 (20 czerwca) oraz Stalą Gorzów U-24 (11 lipca). To też ma swój wpływ na ich pozycję w tabeli.

A w niej po siódmej kolejce na czele znajduje się beniaminek PGE Ekstraligi - Arged Malesa Ostrów U-24. Podopieczni Mariusza Staszewskiego w najlepszej żużlowej lidze świata mają problem, by wywalczyć pierwszy punkt, by przekroczyć magiczną barierę małej liczby "oczek" w danym spotkaniu, tymczasem ich młodsi koledzy, których prowadzi Kamil Brzozowski, jak na razie nie zaznali porażki i zmierzają po awans do finału.

W nim po pierwszej fazie sezonu zameldowaliby się również żużlowcy Agromix Polcopper Unii Leszno U-24, którzy tak samo, jak ostrowianie mają 11 punktów, jednak "Byki" osiągnęły swój rezultat w jednym meczu więcej. W grupie pościgowej są również dwie ekipy z kujawsko-pomorskiego, czyli GKM Grudziądz U-24 (9 punktów) oraz KS Toruń U-24 (8 punktów).

Dolną połowę tabeli otwiera Stal Gorzów U-24, która do najlepszych drużyn traci pięć punktów. Raczej bez szans już na to, by powalczyć o medal Drużynowy Mistrz Polski - WTS Sparta Wrocław U-24 oraz wicemistrz kraju - Motor Lublin, bowiem ci pierwsi mają dotychczas na koncie cztery punkty, a ci drudzy - trzy. Tu jednak trzeba pamiętać, że Sparta ma dwa zaległe mecze, w których może zainkasować cztery punkty. Stawkę zamyka Włókniarz Częstochowa U-24. Podopiecznym Józefa Kafla nie udało się w tym roku zainkasować choćby jednego "oczka".

Najskuteczniejszym zawodnikiem tych rozgrywek pozostaje Norbert Krakowiak, który jeszcze nie stracił punktu w tym sezonie i pozostaje niepokonany. Co ciekawe, jest to jedyny Polak w TOP 5, bowiem kolejne miejsca zajmują: Matias Nielsen (2,667), Tim Soerensen (2,419), Keynan Rew (2,412) oraz ten, którego już w U24 Ekstralidze nie ujrzymy, bowiem został on wypożyczony do Texom Stali Rzeszów - Timi Salonen (2,333).

Kolejnych pięć miejsc, to czwórka Polaków: Kacper Pludra (2,323), Bartłomiej Kowalski (2,313), Michał Curzytek (2,250) i Wiktor Jasiński (2,233). Przedziela ich na ósmej pozycji Duńczyk - Emil Breum, o którym było ostatnio głośno za sprawą jego rzekomej niechęci do startów w PGE Ekstralidze, o czym pisaliśmy TUTAJ.

Pozycja Drużyna Mecze Zwycięstwa Remisy Porażki Punkty Małe pkt.
1Arged Malesa Ostrów65101167
2Agromix Polcopper Unia Leszno75111164
3GKM Grudziądz7412948
4KS Toruń7403838
5Stal Gorzów6303635
6WTS Sparta Wrocław52034-21
7Motor Lublin71153-97
8zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa70070-134

Czytaj także: Artur Kuśmierz skrzywdził Motor Lublin Walasek zadebiutował w nowej roli. Jego podopieczni przegrali na własnym torze

ZOBACZ WIDEO Majewski o wynikach oglądalności sezonu 2022. Padły konkretne liczby!

Źródło artykułu:
Komentarze (4)
avatar
Katr
15.06.2022
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Tutaj widać jak kto podchodzi do rozwoju młodzieży, dyscypliny. Kluby z dużymi pieniędzmi idą drogą łatwizny, mam pieniądze to sobie później kupię.  
avatar
JARASS
15.06.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie wiem,może jestem dziwny,ale mnie ta sytuacja mniej dziwi niż autora,choćby z tego powodu,że kluby z różną powagą podeszły do tych zawodów,wystawiając doń składy często bardzo eksperymentaln Czytaj całość
avatar
Pio188
15.06.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda że Lwy nie mogą jechać najlepszymi patrz Mati Misiek Franek