Żużel. Piotr Żyto nie jest już trenerem Stelmet Falubazu Zielona Góra!

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Piotr Żyto
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Na zdjęciu: Piotr Żyto

W piątek Stelmet Falubaz Zielona Góra poinformował o zakończeniu współpracy z trenerem Piotrem Żyto. Klub przekazał zarazem informację, kto poprowadzi zespół w najbliższym meczu eWinner 1. Ligi.

Informację potwierdził w piątkowe popołudnie klub z Zielonej Góry, co można przeczytać na jego oficjalnej stronie. - Bardzo doceniamy dotychczasowy wkład, pracę i zaangażowanie Piotra Żyto, jednak nie mogliśmy postąpić inaczej. Trener również zdaje sobie sprawę z odpowiedzialności za wynik zespołu - wyjaśnia cytowany przez serwis zuzel.falubaz.com prezes ZKŻ SSA, Wojciech Domagała.

Sternik klubu startującego w eWinner 1. Lidze przekonuje, że było to nieuniknione. - Nie była to łatwa decyzja, ale w tym momencie zmiana na stanowisku trenera stała się koniecznością. Życzymy Piotrowi wielu sukcesów w życiu osobistym i zawodowym i wierzymy, że zawsze będzie dobrze wspominał lata pracy w Zielonej Górze - dodaje Domagała.

Stelmet Falubaz Zielona Góra po 11 meczach na zapleczu najwyższej ligi zajmuje drugie miejsce w tabeli, tracąc trzy punkty do prowadzącej Abramczyk Polonii Bydgoszcz. Drużyna wygrała 7 razy (w tym raz walkowerem), 2 razy zremisowała i 2 razy przegrała. W ostatni weekend zanotowała jednak bardzo dużą wpadkę w Gdańsku, przegrywając 40:50 z mocno osłabionym Zdunek Wybrzeżem, tracąc przy tym też bonus.

Piotr Żyto piastował funkcję trenera Falubazu od jesieni 2019 roku krótko po tym, jak wywalczył awans do PGE Ekstraligi z ROW-em Rybnik. Powrócił więc po prawie dekadzie tam, gdzie w latach 2009-2010 zdobywał złoty i srebrny medal Drużynowych Mistrzostw Polski. Druga kadencja tak udana już nie była. Najpierw zajął z zielonogórzanami czwarte miejsce, a w drugim sezonie spadł z elity. 60-letni szkoleniowiec utrzymał się jednak na stanowisku i miał poprowadzić drużynę do awansu.

Zielonogórski klub jednocześnie przekazał też wiadomość, że w niedzielnym meczu u siebie z Trans MF Landshut Devils zespół Stelmet Falubazu poprowadzi duet Tomasz Szymankiewicz - Marek Mróz.

ZOBACZ WIDEO Ogromne problemy brytyjskiego żużla. To dlatego nie poszli śladem Polski

CZYTAJ WIĘCEJ:
Stal musi uważać. To może być cel transferowy Włókniarza
Wiedzą coś więcej? Dwa kluby budują kadry w oparciu o Rosjan

Komentarze (94)
avatar
Kjs1
2.07.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo, temu panu już dziękujemy dawać Matiego! 
avatar
Bart75
2.07.2022
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Żyto? Mało sympatyczna jednostka. 
avatar
qqryq
2.07.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mam nadzieję, że Kvach wyląduje na rezerwie a Mati wreszcie dostanie miejsce w składzie. I to minimum na 3 biegi, niczym Tungate czy właśnie czech, gdy robili zerówki. My tego chłopaka potrzebu Czytaj całość
avatar
RECON_1
1.07.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zemsta Tondera czy ki czort....:) a powazniej to dosc odwazne i nerwowe zagranie zarazem. 
avatar
freebox
1.07.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
wprowadzili oswiadczenia lustracyjne :)))))