Chodzi tym razem o Fina Tero Aarnio, który przed tegorocznymi zmaganiami związał się z Jaskółkami tzw. kontraktem "warszawskim". Jeszcze przed sezonem zmieniono warunki i stał się on pełnoprawnym członkiem zespołu Unii Tarnów.
Teraz ponownie podpisał umowę "warszawską" z tarnowskim ośrodkiem. W tegorocznej rywalizacji na torach 2. Ligi Żużlowej Tero Aarnio wyjeżdżał na tor 25 razy, zdobywając 33 punkty i cztery bonusy. To dało mu ostatecznie średnią 1,480 pkt/bieg. W sezonie 2022 reprezentował jeszcze barwy Scunthorpe Scorpions na torach Championship oraz rezerw Indianerny Kumla w zmaganiach Allsvenskan. W półfinałowym spotkaniu tych ostatnich rozgrywek doznał kontuzji, po której musiał zakończyć sezon i nie wziął przez to udziału w Indywidualnych Mistrzostwach Finlandii.
Tero Aarnio zadebiutował na polskich torach, startując w sezonie 2019 w barwach upadającej Speedway Wandy Kraków. Był wówczas jej zdecydowanym liderem, ostatecznie kończąc rozgrywki 2. Ligi Żużlowej z bardzo wysoką, czwartą średnią 2,235 pkt./bieg, uzyskaną w 35 biegach. Przed pandemią Covid-19 związał się z klubem z Opola, w 2020 roku nie otrzymał jednak szansy na występy w lidze. Przed sezonem 2021 przeniósł się do Poznania, lecz ten ruch też nie był dla niego zbyt korzystny, ponieważ wystąpił w tylko jednym meczu, zdobywając w pięciu biegach cztery punkty z dwoma bonusami.
Sezon 2023 ma być zatem dla Fina piątym, w którym będzie związany umową z polskim klubem. Wcześniej Unia Tarnów poinformowała już o związaniu się kontraktami z Rene Bachem, Ernestem Kozą, Kennethem Hansenem, Oskarem Boberem, Richardem Lawsonem, Patrykiem Rolnickim, Danielem Klimą oraz Maticem Ivacicem, a ważne umowy mają także miejscowi młodzieżowcy.
Czytaj także:
Wystąpią w dwóch różnych ligach. Zaległy finał odjadą na wiosnę
Wybrzeże podało informacje w sprawie przychodów i wydatków. Padły konkretne kwoty
ZOBACZ Magazyn PGE Ekstraligi. Staszewski, Cegielski i Świsłowski gośćmi Musiała