Żużel. Oficjalnie: Apator Toruń przedstawił skład. Będzie wielki powrót na tor

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

For Nature Solutions Apator Toruń odkrył wszystkie karty na sezon 2023 w PGE Ekstralidze. Czwarta drużyna minionego oficjalnie przekazała, że w zespole będzie startować Emil Sajfutdinow, który powróci na tor po całorocznym zawieszeniu.

W trakcie listopadowego okienka For Nature Solutions Apator Toruń przedstawiał po kolei zawodników, którzy w przyszłym roku będą bronić jego barw w PGE Ekstralidze. Rozpoczęło się od Wiktora Lamparta, który został pozyskany z Motoru Lublin. Z tym zespołem jeździec, który zakończył już starty w kategorii juniorskiej, zdobył pod koniec września złoty medal Drużynowych Mistrzostw Polski, dokładając do tego cegiełkę.

W kolejnych dniach Anioły pochwaliły się oficjalnym zawarciem umów z Patrykiem Dudkiem, Robertem Lambertem i Pawłem Przedpełskim. O tym, że ta trójka pozostanie w drużynie, było wiadomo od dłuższego czasu. Pozostawały więc już tylko kwestie formalne. Wiadomo też było, że starty w Toruniu zakończyli Jack Holder i Denis Zieliński. Pierwszy powędrował do Motoru, a drugi został zawodnikiem Cellfast Wilków Krosno.

Apator, którego podstawową parę młodzieżową tworzyć będą Mateusz Affelt i Krzysztof Lewandowski, miał więc do obsadzenia jeszcze jedno miejsce seniorskie. Po tym, jak PZM wyraził zgodę na starty w naszej lidze Rosjan mających polskie obywatelstwo, stało się jasne, że dla torunian punkty zdobywać będzie Emil Sajfutdinow. Trzykrotny brązowy medalista cyklu Grand Prix (2009, 2019, 2021) startować w tej ekipie miał już w tym roku, ale inwazja Rosji na Ukrainę pod koniec lutego doprowadziła do masowego zawieszenia żużlowców z tego pierwszego kraju.

ZOBACZ Magazyn PGE Ekstraligi. Staszewski, Cegielski i Świsłowski gośćmi Musiała

Sajfutdinow nigdzie więc nie startował. Od 2009 roku ma natomiast polskie obywatelstwo, a w 2010 uzyskał polską licencję, którą teraz będzie musiał odnowić, aby móc wrócić do rywalizacji. Taki warunek postawiła polska federacja. Co ciekawe, 33-latek w latach 2010-2011 startował już w Polsce z tą licencją, ale potem powrócił do krajowej. Zawsze też reprezentował Rosję na arenie międzynarodowej.

Wraz z Artiomem Łagutą (Betard Sparta Wrocław) i Andriejem Kudriaszowem (OK Bedmet Kolejarz Opole), będzie mógł jednak powrócić do jazdy, przy czym dwójka jego rodaków będzie musiała przystąpić do egzaminu o certyfikat. 28 października na WP SportoweFakty szeroko na ten temat wypowiedział się prezes PZM - Michał Sikora.

CZYTAJ WIĘCEJ: Matej Zagar podpisał kontrakt w nowym klubie. Wciąż jest pewny siebie Doświadczony zawodnik podpisał kontrakt z ZOOleszcz GKM-em Grudziądz

Źródło artykułu: