Relacje na żywo
  • wszystkie
  • Piłka Nożna
  • Siatkówka
  • Żużel
  • Koszykówka
  • Piłka ręczna
  • Tenis
  • Skoki

Polak osiągnął niewiarygodny sukces. Zrobił z klubu maszynę do zarabiania pieniędzy

Od lat w polskim sporcie uznaje się, że na prowadzeniu klubu nie da się zarobić. Zupełnie inne zdanie ma Andrzej Rusko, który tak dobrze zarządza Spartą Wrocław, że poprzedni rok zakończył z zyskiem 4,2 mln złotych. Zresztą to u niego nic nowego.

Mateusz Puka
Mateusz Puka
Andrzej Rusko, prezes Betard Sparty Wrocław WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Andrzej Rusko, prezes Betard Sparty Wrocław
Należy się spodziewać, że to tak naprawdę dopiero początek wielkich pieniędzy, a wynik finansowy żużlowej Sparty Wrocław za sezon 2022 może być... nawet dwukrotnie lepszy. Prezes wrocławskiego klubu znalazł sposób na uczynienie z żużlowego ośrodka maszynki do zarabiania pieniędzy.

Opublikowane niedawno sprawozdanie finansowe obejmuje jedynie rok 2021, kiedy to w PGE Ekstralidze obowiązywał jeszcze poprzedni kontrakt telewizyjny, który zapewniał klubom "jedynie" 2,5 mln złotych rocznie. Od 2022 roku żużlowe kluby zarabiają z telewizji 6,5 mln złotych i choć mają także dodatkowe koszty, to jednak przy dobrym zarządzaniu wciąż wiele mogą odłożyć.

Betard Sparta Wrocław jest wzorem dla innych klubów i to nie tylko pod względem sportowym, ale przede wszystkim organizacyjnym i biznesowym. Choć miniony sezon zakończyli zaledwie na piątym miejscu, to mogą się poszczycić ponad 90-procentowym zapełnieniem obiektu. Jeszcze przed sezonem sprzedali tyle karnetów, że na wiosnę poważnie brali pod uwagę zamknięcie przedsprzedaży, by zostawić pulę biletów dla nowych kibiców. W tym roku sprzedaż karnetów trwa dopiero trzy tygodnie, a wykupionych zostało już grubo ponad sześć tysięcy abonamentów. Dochody ze sprzedaży biletów to jednak tak naprawdę niewielka część budżetu klubu.

Największym sukcesem prezesa Andrzeja Rusko jest zgromadzenie wokół Sparty ogromnej liczby sponsorów, wśród których nie ma co prawda międzynarodowych koncernów, ale jest większość lokalnych liderów i firm doskonale kojarzonych we Wrocławiu. Przedsiębiorcy doceniają sukces wrocławskiego klubu, dlatego chętnie reklamują się przy okazji meczów PGE Ekstraligi, a także zawodów Grand Prix. Działacze z szacunkiem traktują każdego partnera, a w okresie zimowym chwalą się umowami sponsorskimi w mediach społecznościowych.

ZOBACZ Majewski i Gollob doczekali się nagrody. Będzie druga część filmu "Czas"?

Nie do przecenienia jest także wsparcie miasta, które przeznacza rokrocznie 3,2 mln złotych na żużel, a do tego pomaga przy organizacji zawodów Grand Prix.

Zeszłoroczny sukces i zamknięcie mistrzowskiego sezonu zyskiem wynoszącym 4,2 mln złotych, to nie jest zresztą pierwszym osiągnięciem tego typu dla żużlowych działaczy z Wrocławia. Pod koniec 2020 roku, czyli trudnego roku "covidowego" klubowi udało się osiągnąć zysk 3,1 mln złotych.

- Jesteśmy stabilnym klubem i budujemy stabilne relacje z naszymi partnerami. Większość naszych sponsorów jest z nami na dobre i na złe, bez względu na wynik, czy inne okoliczności. Jesteśmy postrzegani jako sprawna organizacja, a to zachęca kolejne firmy do większego zaangażowania - komentuje nasze informacje Adrian Skubis, rzecznik prasowy Sparty. - Ewenementem jest także to, że jako jedyni podchodzimy zupełnie spokojnie do kolejnych okresów transferowych. Nasi liderzy związali się z klubem trzyletnimi kontraktami, a zarząd patrzy na wszystko z wyprzedzeniem. Nie znam wyniku finansowego za mijający rok, ale mogę zapewnić, że wszystko funkcjonowało na podobnym poziomie, jak w poprzednich latach - dodaje.

Pełne trybuny na podczas meczu Betard Sparty Wrocław. Pełne trybuny na podczas meczu Betard Sparty Wrocław.

Wiele więc wskazuje, że Sparta Wrocław w najbliższych latach wciąż będzie walczyć o złoty medal mistrzostw Polski, a każdy kolejny sezon będzie kończyć z kilkoma milionami zysku. Nie ma się zresztą czemu dziwić, bo z domowych meczów uczynili widowiska, które nie mają sobie równych w regionie, a to wszystko tylko zwiększa zainteresowanie sponsorów, którzy na stadionie we Wrocławiu znaleźli miejsce nie tylko do relaksu, ale także zawiązywania relacji biznesowych z innymi przedsiębiorcami.

Andrzej Rusko to jeden z najbardziej doświadczonych polskich działaczy sportowych, który w sporcie funkcjonuje od ponad 30 lat i choć często jest krytykowany za metody w dążeniu do sukcesu, to nie da się mu odebrać tytułu jednego z najsprawniejszych polskich menedżerów. 71-latek, poza zaangażowaniem w żużel, znany jest także jako jeden ze współzałożycieli telewizji Polsat, czy prezes Ekstraklasy piłkarskiej w latach 2005-2012. W Sparcie jest zresztą nie tylko prezesem, ale także współwłaścicielem.

Niedługo do żużlowych "maszynek" do zarabiania pieniędzy może dołączyć także tegoroczny mistrz Polski Motor Lublin, który od kilku lat konsekwentnie podąża drogą zbliżoną do tej, którą przeszli wrocławianie.

Za chwilę może się więc okazać, że prowadzenie klubu sportowego w Polsce nie tylko nie będzie wiązało się z ciągłym dopłacaniem ogromnych pieniędzy, ale będzie gwarantowało stały, bardzo wysoki zysk. To z kolei może przełożyć się na rozwój całej dyscypliny.

Mateusz Puka, dziennikarz WP Sportowefakty

Czytaj więcej:
Przebył 28 tysięcy kilometrów w tydzień
Udana akcja działaczy Włókniarza

Aktualne składy drużyn: PGE Ekstraliga | eWinner 1. Liga | 2. Liga Żużlowa

Kup bilet na 2023 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland – Warsaw. Kliknij tutaj i przejdź na stronę sprzedażową! -->>

Czy w przyszłym roku Sparta Wrocław zdoła wywalczyć tytuł mistrza Polski?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (39)
  • Poldi Zgłoś komentarz
    Ale Wrocław na samym szkoleniu szwabi młodych na bańkę lub więcej rocznie. To co to za filozofia zarobić na młodzieży.
    • BlazejB Zgłoś komentarz
      Ładne komentarze. Mój był brzydki i już go nie ma tak.
      • Mika z Falubazu Zgłoś komentarz
        Oby więcej takich prezesów w polskich klubach
        • Trebla Zgłoś komentarz
          @Trebla z przychodem nie dochodem oczywiście.
          • Trebla Zgłoś komentarz
            @WIELKI NIGHTMARE Po twoich wpisach sądzę że problemy z głową to niestety masz ty. Od kiedy płaci się podatek od zysku? Zysk to kwota, która pozostaje w kasie po odjęciu kosztów i
            Czytaj całość
            podatków. Zamiast się trochę zastanowić lepiej zrobić z siebie durnia myląc zysk z dochodem.
            • _Antonio_ Zgłoś komentarz
              Czyli zysk 4.2mln a z budżetu miasta Wrocław wyciągane jest 3.5mln? Dobrze to rozumiem?
              • WIELKI NIGHTMARE Zgłoś komentarz
                A wy wierzycie w te bzdury? 4,2 miliona zysku? ... i trzeba zapłacić podatek. Żaden biznesmen by sobie na coś takiego nie pozwolił ... no chyba że ma problemy z głową. Wesołych
                Czytaj całość
                Świąt :D
                • Falusowy Olaf Zgłoś komentarz
                  Wędzi ktoś jutro? Mam nową wędzarnię do której nie jestem przekonany. Jak zrębki olchowe są trochę mokrawe (zamokły mi w garażu) to pójdzie w generatorze dymu? Tu chyba najszybciej
                  Czytaj całość
                  usłyszę odpowiedź, sporo ludzi tu wchodzi!
                  • Brill Zgłoś komentarz
                    Fajnie, że kasa się zgadza, wyniki są, tylko honoru, godności i wyczucia dobrego smaku brak. Sprzedał je za farbowanego ruska.
                    • M53 Zgłoś komentarz
                      Zdunek patrz i ucz się!
                      • SpartaWTS Zgłoś komentarz
                        Cała żużlowa Polska na Niego pluje a Andrzej robi swoje. Facet wie, co robi i jak ma to robić. Reszta się może uczyć. Sparta to najbardziej profesjonalny klub żużlowy w Polsce. Takie
                        Czytaj całość
                        są realia.
                        • Falusowy Olaf Zgłoś komentarz
                          @Kazimierz Klimek: Orlen na sponsoring wydaje 100 mln. z czego gro idzie na F1, a żużel to śmieszne zmiotki na Zmarzlika i teraz szkółkę z Krosna. Grupa Orlen finansuje kilka klubów ale
                          Czytaj całość
                          żużel to kwoty minimalne. Kilka innych tzw. SSP Enea S.A, KGHM Polska Miedź S.A., Krajowa Spółka Cukrowa S.A., Bank Pocztowy S,A., Grupa Azoty S.A. czy Bogdanka S.A. są sponsorami klubów żużlowych, ale to są wkłady minimalne. Popatrzmy na finansowanie sportów piłkarskich: nożnej, ręcznej, siatkowej, koszykówki - tam zobaczymy pieniądze! Ten sport się kończy i dlatego nikt nie chce sponsorować rozgrywek żużlowych i nie ma tu nic do rzeczy polityka bo chodzi o ekonomię, jak coś się nie opłaci to po co w to inwestować?
                          • Kazimierz Klimek Zgłoś komentarz
                            Wroclaw 825 tysiecy mieszkancow, dynamicznie rozwijajace sie miasto jedyne, ktore sie moze obecnie mierzyc pod wzgledem potencjalu to oczywiscie Poznan ewentualnie Trojmiasto Lublin - ktore
                            Czytaj całość
                            wykorzystuje PISowskie wejscia Sasina i Orlen - 400 tysiecy Reszta klubow w E-lidze: Gorzow, Leszno, Krosno, Grudziadz, Torun, Czestochowa to praktycznie prowincja cala tajemnica "Polak osiągnął niewiarygodny sukces". Dodajmy, ze aby zuzel robil pieniadze, to inne dyscypliny sportowe (pilka nozna, koszykowka, pilka reczna) powinny nie blyszczec jak ktos wyciagnie Slask Wroclaw na jako-taki miedzynarodowy poziom, to sie skoncza sponsorzy zuzla
                            Zobacz więcej komentarzy (11)
                            Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
                            ×
                            Sport na ×