We wtorek działo się na czterech torach - dwóch w Polsce i dwóch w Europie. Na zagraniczny wyjazd zdecydował się ZOOleszcz GKM Grudziądz, który w trzyosobowej grupie udał się do węgierskiego Nagyhalasz.
Podopieczni Janusza Ślączki nie trenowali tam sami, bowiem dołączył do nich junior Motoru Lublin, Bartosz Bańbor, który ostatnie dwa dni spędzał ze swoim zespołem w Gorican.
Na chorwackiej ziemi we wtorek premierowe kółka kręcił z kolei były już reprezentant GKM-u, a obecnie zawodnik Stelmet Falubazu Zielona Góra, Przemysław Pawlicki.
ZOBACZ WIDEO: Gleb Czugunow: Gdyby Nicki Pedersen był muzykiem, to grałby psychodeliczny rock
Po raz drugi zawarczały z kolei motocykle w Rybniku i Toruniu. Na Górnym Śląsku ponownie pojawili się jedynie miejscowi młodzieżowcy, do których w środę ma dołączyć Krystian Pieszczek, a w czwartek Jan Kvech. W teorii Rekiny w weekend mają zaplanowane pierwsze sparingi - w sobotę w Opolu i nazajutrz u siebie z Włókniarzem Częstochowa.
Wątpliwe wydaje się jednak to, by udało się pościgać. O ile nawet podopiecznym Antoniego Skupnia udałoby się zaliczyć kilka jednostek treningowych, o tyle ich rywale nadal czekają na premierowe jazdy.
We wtorek odbył się również trening w Toruniu. Na Motoarenie im. Mariana Rosego jeździli m.in. Patryk Dudek, Paweł Przedpełski, Mateusz Affelt, Krzysztof Lewandowski oraz nowy nabytek Wiktor Lampart.
Czytaj także:
Kobieta z kontraktem w klubie PGE Ekstraligi. Oto co mówi o historycznej chwili
Kibice grzmią, że okradli go ze srebra. "Nawet nie widział tego wypadku"