W poniedziałek trzech żużlowców zameldowało się w Warszawie, by przystąpić do teoretycznego egzaminu na licencję Ż. W tym gronie znaleźli się dwaj Rosjanie z polskimi paszportami - Emil Sajfutdinow i Artiom Łaguta oraz powracający również do żużla Kamil Nowacki.
Cała trójka test zakończyła z wynikiem pozytywnym, co było przedostatnim krokiem do powrotu do ścigania. Ostatnim punktem było zatwierdzenie przez Polski Związek Motorowy.
I takowe potwierdzenie nadeszło w piątek. Zarówno Łaguta, jak i Sajfutdinow widnieją już w kadrach swoich drużyn z przynależnością federacyjną PZM.
Ciekawostką jest obecność Kamila Nowackiego w kadrze Stowarzyszenia KS Stal Gorzów, bo ten ma reprezentować barwy ostrowskiej Arged Malesy w U24 Ekstralidze. Tu najpewniej dojdzie do wypożyczenia tego żużlowca.
Z listy potwierdzonych zawodników z dniem 17 marca zniknął rybniczanin Dominik Tyman. Ten miał reprezentować barwy Motoru Lublin w rozgrywkach do 24. roku życia i wiązał z tym duże nadzieje, o czym mówił otwarcie w rozmowie z WP SportoweFakty.
Czytaj także:
Otarł się o Grand Prix, a kontuzja mogła zabrać mu wszystko
Rośnie kolejna utalentowana zawodniczka
ZOBACZ WIDEO: Maksym Drabik: Nie wiem, jaki stan emocjonalny będzie mi towarzyszył przy pierwszych meczach