Tuż przed startem rozgrywek 1. Ligi Arged Malesa Ostrów doznała osłabienia. Kontuzji podczas sparingu z Betardem Spartą Wrocław nabawił się Victor Palovaara. Szwed złamał kość nasadową nadgarstka i czeka go przerwa, która potrwa od czterech do sześciu tygodni (więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ).
Tym samym na inauguracyjny mecz w Gdańsku ostrowianie pojadą w zaledwie siedmioosobowym zestawieniu, w którym znajdzie się trzech juniorów.
- Na pewno będziemy się starali zrobić wszystko, żeby mógł jak najszybciej wsiąść na motocykl. Ile to potrwa, to nie wiem - wyjaśnił trener Mariusz Staszewski w rozmowie z wlkp24.info.
ZOBACZ WIDEO: Budżety uszczuplone po wyborach? Europoseł PIS mówi o rozliczaniu polityków i Łukasza Mejzy
Momentalnie pojawiły się spekulacje, czy biało-czerwoni pozyskają zawodnika w miejsce kontuzjowanego Palovaary. Mariusz Staszewski szybko rozwiał wszelkie wątpliwości w tej sprawie.
- Na chwilę obecną zastępstwa nie szukamy. Rynek na chwilę obecną jakiś jest. Myślę, że wszyscy widzą. Wszyscy mówią praktycznie o jednym nazwisku, ale na dzień dzisiejszy jest nas na niego finansowo nie stać - powiedział.
- Pozostali zawodnicy są w chwili obecnej bez pracy nie bez powodu, a wiadomo, że wiele klubów szuka rozwiązania, więc ceny powędrowały w górę. Na chwilę obecną postanowiliśmy to przeczekać, zobaczyć, jak to z Victorem będzie, bo może się okazać, że na drugi mecz będzie zdolny, a my sobie zapchamy ławkę. Jedziemy tym, co mamy - zakończył szkoleniowiec.
Mecz Zdunek Wybrzeże Gdańsk - Arged Malesa Ostrów odbędzie się w sobotę, 8 kwietnia o godz. 16:30. W następnej kolejce spadkowicz z PGE Ekstraligi podejmował będzie ROW Rybnik. To spotkanie zaplanowano na 16 kwietnia.
Czytaj także:
- Patryk Dudek: Wiem, że zawodzę najbliższe mi osoby
- Nie boi się krytykować pomysłów PGE Ekstraligi. Korościel ujawnia, czy spotkały go z tego powodu nieprzyjemności