Skandalem zakończyło się spotkanie 6. kolejki PGE Ekstraligi w Krośnie. Zawodnicy Cellfast Wilków i ebut.pl Stali Gorzów nie radzili sobie z trudną nawierzchnią toru, wobec czego sędzia zawodów Paweł Słupski podjął decyzję o przerwaniu meczu. To nie był jednak pierwszy raz, gdy z nawierzchnią w Krośnie były problemy.
Podobnie było w przypadku dwóch poprzednich spotkań: z For Nature Solutions KS Apatorem Toruń i ZOOleszcz GKM-em Grudziądz. Sytuacja z meczu ze Stalą Gorzów tylko spotęgowała niesmak, choć z wcześniejszych głosów z obozu krośnieńskiego wynikało, że więcej problemów z torem już nie będzie. Tak się jednak nie stało.
- Przyglądałem się temu i dla mnie to jest krętactwo - mówił o wydarzeniach z niedzieli Patryk Malitowski. - Co oglądamy zawody z Krosna, to zawsze z torem coś jest nie tak. Rozumiem, że trzeba wygrywać i utrzymać się za wszelką cenę w PGE Ekstralidze, ale jaka to jest promocja żużla? Zawodnicy jeżdżą w sporych odstępach od siebie, mają problem z utrzymaniem się na motocyklach i to też ci doświadczeni - dodawał ekspert w Magazynie PGE Ekstraligi w Canal+.
Były zawodnik nie powstrzymywał się przed mocnymi słowami. - To, co widzimy w Krośnie, to antypromocja żużla. Jak można zapraszać kibiców na swój stadion i serwować im coś takiego? Dla mnie to jest niepojęte. Wiem, że trzeba osiągać jak najlepsze wyniki, ale nie takimi sposobami. Trzeba się tym zająć, bo to nie może tak wyglądać. Nie możemy zastanawiać się, czy mecz ruszy, czy nie. Tak nie powinien wyglądać żużel. Ktoś powinien za to odpowiedzieć. Oglądaliśmy mecz w Toruniu, gdzie oglądaliśmy pięknie ściganie i to zakończone zwycięstwem gospodarzy - mówił stanowczo Malitowski.
Sprawie niedzielnego meczu w Krośnie w trybie pilnym przyjrzy się Komisja Orzekająca Ligi. Już teraz wiadomo, że Cellfast Wilkom grożą potężne kary. O możliwych scenariuszach więcej pisaliśmy TUTAJ. Z kronikarskiego obowiązku dodajmy, że spotkanie zakończyło się zwycięstwem ebut.pl Stali Gorzów 28:26. Ten mecz kibice sportu żużlowego zapamiętają na długo.
Zobacz także:
Zagar przebudził się w ostatnim momencie
Cieślak zdawał sobie sprawę z siły ROW-u
ZOBACZ WIDEO: Zachwycał jako junior, jako senior zaliczył zjazd formy. Piotr Baron o Bartoszu Smektale