Inauguracja tegorocznych Indywidualnych Mistrzostw Europy nastąpiła w połowie czerwca w Częstochowie, gdzie raz, że zabrakło aż trzech reprezentantów Polski będących stałymi uczestnikami, a dwa, że turniej ułożył się pod dyktando faworytów i przy tym, zawodników miejscowego Włókniarza. Leon Madsen wygrał dziesiąty turniej z serii TAURON SEC i został liderem klasyfikacji. Drugi był Mikkel Michelsen, który stracił do niego punkt.
Obaj Duńczycy dwukrotnie poznali smak złotego medalu w dziesięcioletniej historii cyklu, który od 2013 roku organizuje firma One Sport i która doprowadziła do zwiększenia prestiżu walki na Starym Kontynencie. Dla młodszego z nich jazda w tym roku staje się jeszcze ważniejsza, bo przypomnijmy, że od trzech lat triumfator TAURON SEC zdobywa przepustkę do Grand Prix.
Zarówno Madsen, jak i Michelsen są w tym roku pełnoprawnymi uczestnikami światowego cyklu (tak samo Patryk Dudek), ale sytuacja tego drugiego po sześciu z dziesięciu turniejów jest zła. Zajmuje on dopiero czternaste miejsce i traci sporo do pierwszej szóstki, która utrzymuje się w elicie. Jazda niespełna 29-latka jest niemrawa, a dodatkowo nie spisał się on udanie w poprzednim tygodniu w Drużynowym Pucharze Świata. Jego notowania są więc dziś niskie.
Madsenowi teoretycznie bilet do GP wywalczony w TAURON SEC nie jest aż tak potrzebny, bo niewykluczone, że utrzyma się on w GP w TOP6, a jeśli nawet nie, to będzie bardzo mocnym kandydatem do stałej "dzikiej karty", gdyż jest po prostu najlepszym duńskim żużlowcem i wciąż aktualnym indywidualnym wicemistrzem świata.
ZOBACZ WIDEO: Kto weźmie Barona na przyszły sezon? Cieślak podał zaskakujący typ
Z Polaków w tym momencie z szansami na medal jeździć będzie Kacper Woryna, który w Częstochowie uplasował się tuż za podium. Dudek traci młodszego do rodaka tylko trzy "oczka", a nie można zapominać, że po absencji pod Jasną Górą straty chcieliby odrobić w pozostałych trzech rundach Janusz Kołodziej, Dominik Kubera i Grzegorz Zengota.
Dwaj pierwsi, czyli świeżo upieczeni drużynowi mistrzowie świata przed startem mistrzostw byli wymieniani wśród głównych kandydatów do zdetronizowania Madsena i jeśli dogonienie go stanie się niemożliwe, czego niestety wykluczyć nie można, na pewno będą oni gnać za podium lub pierwszą piątką gwarantującą udział w TAURON SEC w 2024 roku. A to, że Guestrow sprzyja Kołodziejowi, pokazał ubiegły rok, kiedy to on wygrał wyścig finałowy.
Krótki i przy tym specyficzny niemiecki owal to już stały punkt programu europejskiego cyklu. Dopisuje tam zawsze frekwencja na trybunach, a także ciekawy żużel. Co więcej, w siedmiu poprzednich turniejach w tej lokalizacji wygrywało siedmiu różnych zawodników.
Lista startowa 2. finału TAURON SEC:
1. Dominik Kubera (Polska) #415
2. Andreas Lyager (Dania) #114
3. Janusz Kołodziej (Polska) #333
4. Grzegorz Zengota (Polska) #29
5. Jan Kvech (Czechy) #201
6. Adam Ellis (Wielka Brytania) #299
7. Dimitri Berge (Francja) #96
8. Antonio Lindbaeck (Szwecja) #85
9. Mikkel Michelsen (Dania) #155
10. Andrzej Lebiediew (Łotwa) #29
11. Vaclav Milik (Czechy) #225
12. Kacper Woryna (Polska) #223
13. Patryk Dudek (Polska) #692
14. Leon Madsen (Dania) #30
15. Kai Huckenbeck (Niemcy) #744
16. Norick Bloedorn (Niemcy) #16
17. Lukas Baumann (Niemcy) #17
18. Ben Ernst (Niemcy) #18
Początek turnieju: godz. 19:05
Sędzia: Paweł Słupski (Polska)
Relacja tekstowa LIVE na WP SportoweFakty -->
Prognoza pogody na sobotę (za: yr.no):
Temperatura: 18°C
Deszcz: 0.0 mm
Wiatr: 3 km/h
M | Zawodnik | Kraj | Pkt |
---|---|---|---|
1. | Andrzej Lebiediew #29 | Łotwa | 17 |
2. | Maciej Janowski #71 | Polska | 12 |
3. | Jacob Thorssell #24 | Niemcy | 11 |
4. | Patryk Dudek #692 | Polska | 10 |
5. | Mikkel Michelsen #155 | Dania | 10 |
6. | Anders Thomsen #105 | Dania | 9 |
7. | Piotr Pawlicki #777 | Polska | 9 |
8. | Kacper Woryna #223 | Polska | 9 |
9. | Timo Lahti #98 | Szwecja | 8 |
10. | Rasmus Jensen #67 | Dania | 7 |
11. | Vaclav Milik #225 | Czechy | 6 |
12. | Leon Madsen #30 | Dania | 5 |
13. | Jewgienij Kostygow #113 | Łotwa | 5 |
14. | Bartłomiej Kowalski #302 | Polska | 4 |
15. | Norick Bloedorn #37 | Niemcy | 4 |
16. | Norbert Magosi #16 | Węgry | 0 |
CZYTAJ WIĘCEJ:
Powrót nastąpił z przytupem. Podsumowanie i tabela końcowa DPŚ
Polska o krok za Danią! Oto tabela medalowa wszech czasów DMŚ