To będzie drugi turniej pod szyldem Speedway of Nations U21, a trzeci w formacie parowym. Po raz pierwszy w ten sposób o tytuł najlepszej młodzieżowej reprezentacji świata rywalizowano w 2021 roku. Wówczas zwyciężyli Polacy, a za nimi uplasowali się Duńczycy i Brytyjczycy. W ubiegłym sezonie znów tryumfowali nasi zawodnicy, ale tym razem na drugim miejscu znaleźli się Czesi. Na trzecim stopniu ponownie stanęli zawodnicy z Wysp.
Biało-Czerwoni to bez wątpienia najlepsza drużyna narodowa w Drużynowych Mistrzostwach Świata Juniorów. Łącznie zdobyli 17 krążków, w tym 15 złotych. Drudzy w tej klasyfikacji są reprezentanci z kraju Hamleta, posiadający w swoim dorobku 15 medali, ale tylko dwa złote. Raz w historii za to wygrali Rosjanie i na tym lista zwycięzców się kończy.
W zeszłym roku złoto dla Polski zdobyli Mateusz Cierniak, Wiktor Przyjemski i Jakub Miśkowiak. To oznacza, że pierwsza dwójka będzie miała możliwość obronienia tytułu. Żużlowiec Platinum Motoru Lublin zresztą stanie przed szansą dołożenia do swojej kolekcji już trzeciego krążka z najcenniejszego kruszcu. Za to po raz pierwszy w karierze taką okazję będzie miał Bartłomiej Kowalski.
ZOBACZ WIDEO: GKM stawia na wychowanków. Wydana kwota na szkolenie robi wrażenie
Nie ma, co ukrywać, że podopieczni Rafała Dobruckiego będą zdecydowanymi faworytami piątkowych zawodów i każde inne miejsce, niż pierwsze, będzie można uznać za porażkę. Na liście startowej nie ma zbyt wielu nazwisk, które robiłyby tak ogromne wrażenie, jak w przypadku polskiej reprezentacji.
Takim wyjątkiem może być Keynan Rew, czyli aktualnie drugi zawodnik Speedway Grand Prix 2. Jednak Australijczyk w polskiej lidze znajduje się dopiero pod koniec trzeciej dziesiątki najskuteczniejszych zawodników 1. Ligi Żużlowej. Dodatkowo jego koledzy James Pearson oraz Tate Zischke prezentują jeszcze niższy poziom, co powoduje, że drużyna z Antypodów nie powinna być aż tak silna. Jednakże żużlowiec Zdunek Wybrzeża Gdańsk na pewno będzie jej mocnym punktem.
Emil Breum to kolejny zawodnik, które zdaje się być jednym z czołowych na liście startowej. Duńczyk na ten moment jest sklasyfikowany na czwartej pozycji w mistrzostwach świata juniorów. Mimo wszystko w 2. Lidze Żużlowej nie spisuje się zbyt dobrze. Lepiej prezentuje się jego klubowy kolega z OK Bedmet Kolejarza Opole Esben Hjerrild. Rezerwowym będzie z kolei Jesper Knudsen. To powoduje, że Duńczycy wydają się drugą siłą tego finału.
Szukając dalej głośniejszych nazwisk, wyróżnia się Francis Gusts. Łotysz to bez wątpienia jeden ze zdolniejszych żużlowców młodego pokolenia, ale w ostatnim czasie trapiony kontuzjami, które nie pozwalają mu się rozpędzić. Wspierać go będzie dwójka z Optibet Lokomotivu Daugavpils - Ernest Matjuszonok i Ricards Ansviesulis. Gospodarzom mogą pomagać "swoje ściany" i najpewniej największa znajomość toru. To powoduje, że mogą oni włączyć się do walki o medale.
W Rydze pojawią się także Brytyjczycy, którzy zdają się mieć całkiem wyrównany skład, lecz trudno wskazać, czy włączą się do walki o medale. Anders Rowe w SGP2 pokazał, że stać go na całkiem przyzwoitą jazdę. W Texom Stali Rzeszów nie miał zbyt wielu okazji do zaprezentowania się, ale jakoś specjalnie się nie wyróżnił. Dan Gilkes miał więcej szans do startów w drugiej lidze, ale również nie osiągnął nadzwyczajnych wyników. Tak samo zresztą Drew Kemp.
W finale wystąpią oczywiście Czesi. Nasi południowi sąsiedzi przed rokiem byli bardzo blisko złota, gdyż w wyścigu finałowym przez trzy okrążenia jechali na drugim i trzecim miejscu. Wtedy na przedostatnim okrążeniu problemy z motocyklem miał Petr Chlupac, co błyskawicznie wykorzystał Cierniak. 21-latek także pokaże się tym razem na torze, ale bez Jana Kvecha trudno będzie o powtórkę. Daniel Klima i Jaroslav Vanicek to zdecydowanie słabszy poziom, chociaż trzeba zaznaczyć, że ten pierwszy w drugiej lidze zdobywa średnio blisko dwa "oczka" na bieg.
Stawkę uzupełnią Niemcy, którzy na pewno będą przede wszystkim polegać na Noricku Bloedornie, a więc liderze formacji młodzieżowej Trans MF Landshut Devils. 19-latek to 32. najskuteczniejszy zawodnik zaplecza PGE Ekstraligi, zajmujący jednocześnie siódmą lokatę w mistrzostwach świata juniorów. Nadzieja niemieckiego żużla będzie jednak miała do pary Erika Bachhubera i Patricka Hyjka, którzy odstają umiejętnościami od swojego lidera.
Zdecydowanymi kandydatami do złota będą Polacy, ale za ich plecami powinna toczyć się zaciekła walka o pozostałe lokaty. Numerem dwa wydają się być Duńczycy, a trzy Łotysze, ze względu na bycie gospodarzem. Trzeba jednak pamiętać, że turniej parowy jest dość specyficzny, a punktacja w SoN2 premiuje dojeżdżanie do mety na drugiej i trzeciej pozycji, a więc zespoły bardziej wyrównane. Najczęściej jeden mocny lider i drugi o wiele słabszy doparowy, to za mało na sukces.
Awizowane składy na finał Speedway of Nations 2:
Wielka Brytania
1. Anders Rowe
2. Daniel Gilkes
3. Drew Kemp (kapitan)
Menadżer: Neil Vatcher
Czechy
1. Petr Chlupac (kapitan)
2. Daniel Klima
3. Jaroslav Vanicek
Menadżer: Zdenek Schneiderwind
Australia
1. Keynan Rew (kapitan)
2. James Pearson
3. Tate Zischke
Menadżer: Mark Lemon
Dania
1. Emil Breum (kapitan)
2. Esben Hjerrild
3. Jesper Knudsen
Menadżer: Henrik Moller
Polska
1. Mateusz Cierniak (kapitan)
2. Bartłomiej Kowalski
3. Wiktor Przyjemski
Menadżer: Rafał Dobrucki
Łotwa
1. Francis Gusts (kapitan)
2. Ricards Ansviesulis
3. Ernest Matjuszonok
Menadżer: Nikołaj Kokin
Niemcy
1. Norick Bloedorn (kapitan)
2. Erik Bachhuber
3. Patrick Hyjek
Menadżer: Sascha Dorner
Początek zawodów: 11 sierpnia (piątek), godz. 17:00
Sędzia: Craig Ackroyd
Prognozowana pogoda na piątek (za yr.no)
Temperatura: 22°C
Wiatr: 7,2 km/h
Deszcz: 0,0 mm
Czytaj także:
- Żużel. Kibice zarzucili Woźniakowi "aktorstwo". Zawodnik reaguje
- Kupił dom we Wrocławiu i wiązał plany z Polską. Już się wyprowadził