[tag=21737]
Paweł Przedpełski[/tag] został bohaterem For Nature Solutions KS Apatora Toruń w Lublinie. Kapitan drużyny zdobył dwanaście punktów i walnie przyczynił się do tego, że to jego zespół przegrał tylko 41:49.
Była to jednak zwycięska porażka, która premiuje Apatora do jazdy w półfinale PGE Ekstraligi. Torunianie do następnej fazy rozgrywek awansowali z pozycji szczęśliwego przegranego.
Okazuje się, że do niedzielnego meczu w Lublinie Paweł Przedpełski podszedł dodatkowo zmotywowany. Po zeszłotygodniowym spotkaniu na Motoarenie działacze klubu spotkali się z zawodnikiem na dłuższą rozmowę, której tematem była jego przynależność klubową.
Adam Krużyński, członek rady nadzorczej KS Toruń, po rewanżowym starciu w Lublinie wyznał przed kamerami Canal+, że na wspomnianej rozmowie Pawłowi Przedpełskiemu zostały przekazane kluczowe decyzję. 28-latek usłyszał, że nie musi martwić się o miejsce w składzie Apatora na sezon 2024.
Jak widać po jego wyniku w Lublinie, informacja ta zmotywowała go do tego stopnia, że był najlepszym zawodnikiem For Nature Solutions KS Apatora. Kolejne spotkanie w play-offach torunianie odjadą już za tydzień. Na pierwszy mecz półfinału do Grodu Kopernika zawita Betard Sparta Wrocław.
Zobacz także:
Sparta Wrocław wykonała swoje zadanie
Stal robiła, co mogła, ale nie dała rady