Żużlowa sobota. Polacy powalczą o mistrzostwo Europy. Wielkie święto "czarnego sportu" w Walii

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik

W sobotni wieczór oczy fanów żużla skierowane będą na walijskie Cardiff i rywalizację o Grand Prix Wielkiej Brytanii. Wcześniej jednak też czeka nas spora dawka ciekawego speedwaya.

Finał Mistrzostw Europy Par do lat 19 - Pardubice, godz. 14:00

Na czeskiej ziemi poznamy kolejnych w tym roku medalistów mistrzostw Europy. Tym razem spotka się młodzież do 19. roku życia, a reprezentacja Polski będzie bronić złotego medalu wywalczonego przed rokiem w łotewskiej Rydze. Rafał Dobrucki na ten turniej powołał Damiana RatajczakaJakuba Krawczyka i Wiktora Przyjemskiego, ale występ tego ostatniego po fatalnym upadku w Lublinie raczej wydaje się niemożliwy.

Biało-Czerwoni nie powinni mieć problemów z tym, by wywalczyć kolejny tytuł. Najgroźniejszymi rywalami wydają się być Duńczycy.

Serwis WP SportoweFakty przeprowadzi relację tekstową z tego turnieju.

Półfinał Mistrzostw Europy Par - Nagyhalasz, godz. 15:00

Turniej w węgierskim Nagyhalasz dla fanów z Polski może być o tyle ciekawy, że finał Mistrzostw Europy Par odbędzie się w naszym kraju, a konkretniej 1 października na torze w Opolu. Przepustkę do finału wywalczą trzy najlepsze ekipy sobotniego turnieju, którego faworytami wydają się być Czesi, choć na pewno nie mogą oni lekceważyć Włochów. Te dwa duety nie powinny mieć problemów ze sklasyfikowaniem nad kreską. Ciekawa może być walka o trzecie miejsce, bo Łotysze, Słoweńcy i Ukraińcy dysponują podobnym potencjałem.

W finale MEP są już: Polacy, Duńczycy, Finowie oraz Brytyjczycy.

Serwis WP SportoweFakty przeprowadzi relację tekstową z tego turnieju.

Grand Prix Wielkiej Brytanii - Cardiff, godz. 18:00

To będzie żużlowe święto na Wyspach Brytyjskich. Najlepsi żużlowcy świata po raz kolejny zawitają do Cardiff, by rywalizować o punkty w FIM Speedway Grand Prix. Tamtejszym fanom marzy się powtórka sprzed roku, kiedy to wygrał ich ulubieniec, Daniel Bewley. Nam marzy się z kolei minimum tak samo dobry występ Biało-Czerwonych, którzy dwanaście miesięcy temu uzupełnili podium na Principality Stadium, gdzie Bartosz Zmarzlik był drugi, a Patryk Dudek trzeci.

Serwis WP SportoweFakty przeprowadzi relację tekstową z tego turnieju.

Czytaj także:
Jest mistrzem świata i mówi, że wciąż się uczy żużla
Zawodnik Tauron Włókniarza bezradnie rozkłada ręce po meczu z Motorem

ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Krużyński, Lidsey i Dowhan

Komentarze (0)