Co z żużlem w Krakowie? Tyle pieniędzy do tej pory przeznaczyło miasto

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: stadion Wandy Kraków
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: stadion Wandy Kraków

Krzysztof Cegielski w ostatnim czasie przyznał, że w sezonie 2024 może zabraknąć klubu ze stolicy Małopolski w lidze. Były żużlowiec powiedział również o małym wsparciu ze strony miasta. Kraków w odpowiedzi przesłał dokładne kwoty wydane na stadion.

- Sytuacja z żużlem w Krakowie jest skomplikowana - powiedział szef stowarzyszenia żużlowców "Metanol", który przyznał jednak, że w ostatnim czasie miasto zainwestowało sporo pieniędzy w poprawienie infrastruktury na stadionie.

Krzysztof Cegielski zarzucał jednakże brak wspierania samej drużyny, która mogłaby wystartować w Krajowej Lidze Żużlowej w 2024 roku. - Problem pojawia się z kolei z dyscyplinami drużynowymi. Ze strony miasta jakiejkolwiek pomoc po prostu się nie pojawia i trudno jest to zmienić - przekazał naszemu portalowi (Więcej TUTAJ).

Wsparcie żużla

Zadaliśmy w tej sprawie pytania przedstawicielom miasta. W przesłanej odpowiedzi można przeczytać, że Kraków wspiera projekt powrotu ligi żużlowej poprzez przygotowanie odpowiedniej infrastruktury sportowej, czyli modernizację stadionu zgodnie z wymogami Polskiego Związku Motorowego.

ZOBACZ WIDEO: Trudniejszy proces licencyjny. Czy kluby mogą zostać wyrzucone z ligi?

- Tylko w 2023 r. miasto Kraków zmodernizowało obiekt stadionu żużlowego przy ul. Odmogile za kwotę 1 168 312,61 zł brutto. Łącznie od początku istnienia Zarządu Infrastruktury Sportowej w Krakowie wydatki na tor żużlowy KS Wanda wyniosły 8 241 481,85 zł brutto - przekazała Anna Nowosielska, rzeczniczka Zarządu Infrastruktury Sportowej.

W 2021 roku z kolei wydano blisko 150 tysięcy złotych, aby przygotować infrastrukturę na potrzeby organizacji zawodów żużlowych zgodnie z wymogami PZM. Co ciekawe w 2017 roku, a więc jeszcze, gdy Speedway Wanda jeździła na drugim szczeblu rozgrywkowym, wybudowano trybuny za ponad 2,3 miliona złotych.

Z przesłanych informacji wynika, że krakowska drużyna mogłaby liczyć na większe wsparcie finansowe, gdyby występowała w rozgrywkach ligowych, a spotkania byłyby pokazywane przez stację telewizyjną. - Jako pełnomocnik prezydenta wprowadziłem w życie program promocyjny "Ambasadorzy Krakowskiego Sportu". W sportach zespołowych program obejmuje te drużyny, które mają podpisane umowy ze stacjami telewizyjnymi - przekazał Janusz Kozioł, pełnomocnik prezydenta Krakowa ds. rozwoju kultury fizycznej.

Wsparcie prezydenta

Zdaniem Cegielskiego niechętny do pomocy ma być również prezydent. - Jacek Majchrowski organizował turnieje żużlowe w Nowej Hucie przed wyborami samorządowymi, gdy miał w tym interes. To o tyle istotne, gdyż często mówi się, że to właśnie ta część Krakowa decyduje o wynikach wyborów. Gdy jednak trzeba wesprzeć jakąkolwiek dyscyplinę sportu, to pojawia się problem. Dlatego można się spodziewać, że niewiele się zmieni - stwierdził.

- Prezydent miasta w okresie wszystkich kadencji nieustannie aktywnie wspierał i wspiera krakowski sport. W tym celu 15 lat temu uchwałą Rady Miasta powołano podległy bezpośrednio prezydentowi Zarząd Infrastruktury Sportowej w Krakowie. To pierwsza tego typu jednostka w Polsce, skupiającą szeroki zakres kompetencji w dziedzinie sportu i kultury fizycznej wynikający ze statutowych obowiązków gminy miejskiej Kraków - czytamy w odpowiedzi.

Według miasta dzięki temu organizowane są różne wydarzenia sportowe, treningi dla mieszkańców oraz imprezy biegowe. Najważniejsze są jednak inwestycje w infrastrukturę sportową Krakowa i tworzenie kolejnych miejsc umożliwiających uprawianie sportu oraz rekreację w komfortowych warunkach, co odgrywa istotną rolę w popularyzacji aktywnego trybu życia wśród mieszkańców.

W odpowiedzi czytamy także, że miasto wspiera kluby poprzez budowę nowej bazy sportowej, modernizację istniejących obiektów oraz granty na działalność. Przedstawiciele Krakowa nie zgadzają się również z zarzutami, według których miasto niewystarczająco wspomaga kluby sportowe. - Przede wszystkim Kraków jako jedyne miasto w Polsce posiada przygotowaną strategię wsparcia wszystkich działających na terenie miasta kubów sportowych - napisała Anna Nowosielska.

Czytaj także:
Dla polskiego klubu przeleci pół świata. "Ależ misja"
Żużel. Wielki powrót. Sławomir Kryjom ma nową pracę

Komentarze (5)
avatar
sam ermolenko
5.12.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Centusie Krakowskie to normalne. 
avatar
sympatyk żu-żla
4.12.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeszcze do marca i prezydent Krakowa na bocznicy,Należy to się mu z urzędu 
avatar
Masło Budyń jak marzenie
4.12.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Najlepiej żeby miasto kładło pieniądze , Rzeszów za darmo dał zawodników takie podejście pseudo działaczy z Krakowa ;) 
avatar
Lon_Ger
4.12.2023
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Czekamy na kolejne 20 artykułów co będzie dalej z żużlem w Krakowie pojadą, nie pojadą czy rzeszowiaki zrobią sobie drużynę rezerw w Krakowie czekamy na kolejne 20 artykułów z tym związanych be Czytaj całość
avatar
Möchomorek.
3.12.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
I wcale się nie dziwię, że w Krakowie jest taka sytuacja. Im większe miasto, tym więcej klubów sportowych a każdy z nich chce coś uzyskać dla siebie. W ten sposób żużel, który jest raczej sport Czytaj całość