Jeszcze rok temu w Zakopanem organizowano "Sylwestra Marzeń", dziś to już "Sylwester z Dwójką". To pokłosie zmian w Telewizji Publicznej, do których doszło w ostatnich dniach. Koncert odbędzie się jednak bez większych zawirowań. Do Zakopanego znów zjadą gwiazdy nie tylko polskiej muzyki, by zabawiać tysiące Polaków.
Żużel w stolicy polskich Tatr
Zakopane to także stolica sportów zimowych. To tam odbywa się Puchar Świata w skokach narciarskich, a do miejscowego Centralnego Ośrodka Sportu przyjeżdżają setki sportowców, by szlifować formę. W tym gronie są także żużlowcy, którzy w przeszłości mieli tam organizowane zgrupowania reprezentacji Polski.
To jednak nie jedyny kontakt z żużlem Zakopanego. Jednak to bardzo zamierzchła przeszłość, sięgająca lat 30 ubiegłego wieku. Zawody w stolicy polskich Tatr odbyły się... na śniegu.
ZOBACZ WIDEO: PGE Ekstraliga planuje ważną zmianę w regulaminie. Najlepsze kluby będą miały kłopoty?
Dziś trudno sobie wyobrazić, że żużlowcy przyjeżdżają na Podhale i startują w zawodach. Z miejsca spotkałoby się to z protestami ekologów, którzy zwracaliby uwagę na zakłócony spokój zwierząt mieszkających w Tatrzańskim Parku Narodowym. A i turyści woleliby spędzać swój urlop w ciszy niż słuchać warkotu motocykli.
Jednak w 1930 roku rzeczywistość była zupełnie inna. Żużel nikomu nie przeszkadzał. Na początku marca Śląski Klub Motocyklowy zorganizował wyścigi motocyklowe na przykrytej białym puchem bieżni lekkoatletycznej. Tor na Stadionie Zimowym liczył 886 metrów, a zawodnicy ścigali się na dystansie 10 okrążeń.
Mistrz Polski w Zakopanem
W turnieju wystąpił m.in. późniejszy Indywidualny Mistrz Polski, Rudolf Breslauer. Wygrali Niemiec Hans Roeder, Marjan Ripper (Kraków), Ildefons Czerniak (Poznnań) oraz Rudolf Bogusławski (Katowice). Do tego przeprowadzono wyścigi skijoeringu - czyli rywalizację narciarzy jadących za motorem. Nie zabrakło też skoków w dal na motocyklu czy ścigania sidecarów. To był prawdziwy żużlowy piknik.
Rok później znów żużlowcy zawitali pod Giewont. "Na zawody zaproszono czołowych zawodników krajowych, ale przede wszystkim znakomitych gości z zagranicy, na czele z dwójką Austriaków: Leopoldem Killmeyerem i Martinem Schneeweissem. W pierwszym dniu rozegrano pięć biegów. W klasie 350 ccm zwyciężył Alfred Weyl. W finale na 500-tkach najszybszy okazał się Killmeyer" - relacjonuje Maciej Węgrzyn w książce "Dirt Track. Żużel lat przedwojennych".
26 lutego 1933 roku odbył się kolejny turniej w Zakopanem. Tym razem miał dużo niższą rangę, rozegrano tylko dwa biegi motocykli solo. I choć zawody cieszyły się niemałą popularnością, to jednak Zakopane nastawione było na turystykę i sporty zimowe, a nie na żużel. W dodatku dirt track był tylko dodatkiem, ciekawostką.
Dodajmy, że głównymi gwiazdami na zakopiańskiej scenie będą Maryla Rodowicz, Edyta Górniak i Justyna Steczkowska. Na scenie pojawią się także Roxie Węgiel, Viki Gabor, Blanka i Daria Cleo, Sławomir i Kajra, Zenon Martyniuk, grupa Weekend, Piękni i Młodzi, grupa Pectus, Afromental czy Allan Krupa.
Czytaj także:
Wilki Krosno w liczbach. W kwietniu były rewelacją, a potem przyszła długa seria porażek
Kluby dostały licencje, ale co dalej? "Trzeba zachęcać do szkolenia, a nie karać"