To oczywiście oznacza powstanie obiektu oraz całej potrzebnej infrastruktury. Dzięki temu wzrośnie poziom szkolenia zielonogórskich adeptów.
- Dziękujemy wszystkim zaangażowanym w zgłoszenie tego projektu, oraz oczywiście głosującym. Cieszymy się, że w naszym mieście powstanie mini tor żużlowy - powiedział Wojciech Domagała, Enea Falubazu, cytowany przez portal zuzel.falubaz.com.
O tym, jak ważny jest to krok, w ostatnim czasie mówił, chociażby Piotr Protasiewicz. - Ten obiekt jest niezbędny dla najmłodszych. Na pewno bardzo pomoże, bo jazda małymi motorkami na dużym torze niewiele wnosi. To pięta achillesowa naszego szkolenia. Mam marzenie, aby wychowankowie byli wsparciem podstawowej drużyny - powiedział w rozmowie z mediami klubowymi (więcej TUTAJ).
ZOBACZ WIDEO: To było kluczowe. Fredrik Lindgren zdradził czynnik, który pozwolił mu wrócić do wysokiej formy
Rzeczywiście w podstawowym składzie beniaminka PGE Ekstraligi na próżno szukać wychowanków. W samej kadrze znajduje się kilku takich żużlowców, ale nie mają oni większych szans na jazdę w meczach ligowych. Podstawowy duet młodzieżowców lubuskiego klubu będą tworzyć Oskar Hurysz i Krzysztof Sadurski.
Przypomnijmy, że na stadionie w Zielonej Górze trwa za to budowa nowego parku maszyn oraz przebudowa części trybun. Wszystko ma być jednak gotowe przed rozpoczęciem sezonu. Ten zostanie zainaugurowany przez Falubaz 12 kwietnia we Wrocławiu. Na swoim torze zaprezentuje się 21 kwietnia, a przeciwnikiem będzie ZOOleszcz GKM Grudziądz.
Czytaj także:
- Żużel. Wielka impreza powraca! Znamy termin XVIII Memoriału Edwarda Jancarza
- Żużel. Nicki Pedersen zaimponował rzeszowskim fanom. "Dla mnie słowo jest ważniejsze od pieniędzy"