To była dla niego dobra decyzja. "Świetnie się tam czułem"

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Anders Rowe
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Anders Rowe

Dla Andersa Rowe nadchodzący sezon będzie bardzo ważny, bo zadebiutuje on w roli seniora. Zawodnik z optymizmem patrzy na to, co może przynieść czas. I na to, z kim spotka się w brytyjskich rozgrywkach.

Anders Rowe jest jednym z dwóch zawodników, którzy zachowali swoje miejsce w składzie King's Lynn Stars. Brytyjczyk ma za sobą bardzo satysfakcjonujący sezon, a szczególnie z drugiej części rozgrywek SGB Premiership może być zadowolony.

- Powrót do King's Lynn Stars był dla mnie dobrą decyzją. Świetnie się tam czułem, a kiedy poznałem lepiej tamtejszy tor, to udało mi się pokonać kilku naprawdę dobrych rywali - powiedział Rowe w rozmowie z britishspeedwya.co.uk.

Rowe nie ukrywa, że pozytywnie wspominał dotychczasowe występy na obiekcie w Norfolk. - Za każdym razem, kiedy tam jechałem na mecz wyjazdowy, to radziłem sobie naprawdę dobrze. I powtarzałem, że to jeden z tych torów, gdzie chciałbym się ścigać regularnie. Kiedy nadarzyła się okazja, to z niej skorzystałem - dodał.

Brytyjczyk nie ukrywa, że nie może doczekać się nowego sezonu. Czekają go nie tylko nowe wyzwania, ale i ściganie przeciwko coraz lepszym przeciwnikom. - Cała brytyjska liga ogólnie prezentuje się już naprawdę dobrze. Fajnie będzie zobaczyć twarze, których nie było u nas przez wiele lat albo też nigdy - skomentował.

Czytaj także:
1. Utalentowany nastolatek pod okiem Micka Holdera
2. Młody Czech miał kilka opcji. To dlatego wybrał Falubaz

ZOBACZ WIDEO: Co z obowiązkowym wychowankiem? Szokujące słowa Piotra Barona

Źródło artykułu: WP SportoweFakty