Żużel. Nie mają wątpliwości. Te elementy trzeba jeszcze poprawić

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Rasmus Jensen na pierwszym planie
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Rasmus Jensen na pierwszym planie

Piotr Protasiewicz po spotkaniu NovyHotel Falubazu Zielona Góra z KS Apatorem Toruń zdradził, że tor nie był taki, jakby sam chciał. Krzysztof Sadurski z kolei przyznał się do popełniania wielu błędów.

We wtorek NovyHotel Falubaz Zielona Góra podejmował na swoim obiekcie KS Apator Toruń w spotkaniu sparingowym. Lepsi okazali się gospodarze, którzy zwyciężyli 49:41 (więcej TUTAJ).

Piotr Protasiewicz w rozmowie po zawodach przyznał, że przede wszystkim można było sprawdzić start, gdyż samego ścigania nie było za wiele. Najczęściej kolejność była ustalana już na pierwszym łuku. Aczkolwiek mecz i tak spełnił kolejne zakładane plany w fazie przygotowań.

- Ten tor jeszcze nie był taki, jakbym chciał. Pogoda trochę rozdawała karty. I tak należą się pochwały dla toromistrzów i zawodników za to, że odjechaliśmy 15 wyścigów - powiedział dyrektor sportowy Falubazu w rozmowie na YouTube na kanale "Speedway Ekstraliga".

ZOBACZ WIDEO: Wyjątkowe podejście Jacka Holdera. "Uwielbiam je"

Dziewięć "oczek" i bonus w czterech startach wywalczył Rasmus Jensen, który już w sobotę za to weźmie udział w finale A Drużynowych Mistrzostw Europy w Pardubicach (będą to eliminacje do "Wielkiego Finału" - dop.red.). - Tor był trochę zbyt przyczepny na starcie, ale na końcu było już lepiej. Musimy spróbować czegoś innego - stwierdził Duńczyk po sparingu.

Z przyzwoitej strony zaprezentował się także Krzysztof Sadurski. Junior zielonogórzan także pojawił się w czterech gonitwach i zapisał obok swoje nazwiska sześć punktów oraz jeden bonus. W czwartym wyścigu dnia pokonał m.in. Wiktora Lamparta. Mimo wszystko widzi w swojej postawie wiele niedociągnięć.

- Cały czas uczę się tego toru. Popełniam dużo błędów jeździeckich, ale też z ustawieniami. Dobrze, że są sparingi, bo mam delikatny margines, gdzie mogę je poprawić - podsumował swój występ 21-latek.

W piątek NovyHotel Falubaz Zielona Góra na swoim stadionie zorganizuje kolejny sparing. Tym razem zmierzy się z Arged Malesą Ostrów. W pierwszym pojedynku pomiędzy tymi ekipami lepsi okazali się Wielkopolanie (relacja TUTAJ). Portal WP SportoweFakty przeprowadzi oczywiście również relację "na żywo" z zawodów w województwie lubuskim.

Czytaj także:
- Po bandzie: Kto nie poznał Czugunowa [FELIETON]
- Żużel. Prowadzi klub blisko 20 lat. Teraz przyjdzie czas na nowe rozdanie? Oglądaj Magazyn PGE Ekstraligi!

Komentarze (0)