Już w sobotę odbędzie się Wielki Finał Drużynowych Mistrzostw Europy w Grudziądzu, w którym oprócz Polski, udział weźmie Dania, Szwecja oraz Czechy. Jest to dopiero trzecia edycja tej imprezy, a w dwóch poprzednich najlepsi okazali się Biało-Czerwoni.
- Mamy worek medali. Nie jest on lekki. Dźwigamy go jednak i liczymy, że dorzucimy kolejny krążek - powiedział trener kadry Rafał Dobrucki na konferencji przed zawodami, cytowany przez portal polskizuzel.pl.
W 2024 roku nasz kraj w tym turnieju będą reprezentować: Bartosz Zmarzlik, Patryk Dudek, Przemysław Pawlicki, Piotr Pawlicki i rezerwowy, Wiktor Przyjemski. Na torze kibice ujrzą również między innymi Andersa Thomsena, Mikkela Michelsena oraz Fredrika Lindgrena. Oczywiście zdecydowanym faworytem będą Polacy, a ich najgroźniejszymi rywalami wydają się być żużlowcy z kraju Hamleta.
ZOBACZ WIDEO: Mówi wprost. PGE Ekstraliga winna wzrostu stawek zawodników
- Dla mnie to duże wyróżnienie. Chcę się pokazać z jak najlepszej strony i dorzucić jak najwięcej punktów. Chcemy sobotnie zawody wygrać - przekonywał Piotr Pawlicki.
W podobnym tonie wypowiedział się Wiktor Przyjemski, choć jednocześnie podkreślił, że trzeba uważać na wszystkich przeciwników. - Powołanie to dla mnie przyjemność. Jestem rezerwowym, ale może uda się wyjechać na tor - stwierdził najmłodszy z reprezentantów Polski.
Finał Drużynowych Mistrzostw Europy odbędzie się 6 kwietnia o godzinie 14 w Grudziądzu. Portal WP SportoweFakty przeprowadzi relację tekstową "na żywo".
Składy drużyn:
Dania
1. Mikkel Michelsen
2. Anders Thomsen
3. Rasmus Jensen
4. Mads Hansen
17. Bastian Pedersen
Menedżer: Nicki Pedersen
Polska
5. Bartosz Zmarzlik
6. Patryk Dudek
7. Przemysław Pawlicki
8. Piotr Pawlicki
18. Wiktor Przyjemski
Menedżer: Rafał Dobrucki
Szwecja
9. Jacob Thorsell
10. Antonio Lindbaeck
11. Fredrik Lindgren
12. Kim Nilsson
19. Cassper Henrikson
Menedżer: Morgan Andersson
Czechy
13. Daniel Klima
14. Vaclav Milik
15. Jan Kvech
16. Jan Macek
20. Adam Bednar
Menedżer: Zdenek Schneiderwind
Czytaj także:
- Fiałkowski chce rewolucji w polskim żużlu. "Kluby mogły oszczędzić minimum sześć milionów"
- Żużel. Tonuje nastroje po wysokiej wygranej. Chwali dwóch swoich podopiecznych