Żużel. Za kilka dni zadebiutuje w nowej roli. "Nie zawsze szło tak, jakbym tego oczekiwał"

Przed Kacprem Pludrą bardzo ważny sezon, bo pierwszy w gronie seniorów. Kibice zastanawiają się, na co będzie stać 22-latka, który w sparingach przeplatał dobre biegi tymi dosyć słabymi.

Kacper Pludra wiek młodzieżowca w PGE Ekstralidze zakończył ze zdobyczą 66 punktów i 12 bonusów, co przy 56 wyścigach przełożyło się na średnią biegową 1,393. Teraz przed nim znacznie trudniejsze wyzwanie, bo jazda w formacji do 24. roku życia.

Wielu kibiców przyglądało się sparingom ZOOleszcz GKM-u Grudziądz. W nich Pludra jeździł sinusoidalnie, potrafił wygrywać chociażby z Pawłem Przedpełskim czy Wiktorem Lampartem, a także zawodnikami Wilków Krosno. Zdarzało mu się jednak również oglądać plecy młodzieżowców.

- Mecze sparingowe mają na celu to, aby pojeździć spod taśmy i pościgać się z innymi zawodnikami, a przy tym próbować sprzęt. Dawałem z siebie wszystko, ale nie zawsze szło tak, jakbym tego oczekiwał. Sprawdzaliśmy różne rzeczy, więc mam nadzieję, że przyniesie to efekty podczas zawodów ligowych - powiedział Kacper Pludra na konferencji prasowej.

ZOOleszcz GKM Grudziądz rozgrywki ligowe zainauguruje w niedzielę na własnym torze w starciu z Orlen Oil Motorem Lublin. To będzie dla niektórych pierwszy poważny sprawdzian. - Nie przejechałem jeszcze oficjalnych zawodów, a jedynie sparingi. Po pierwszych meczach będzie można rozmawiać o formie - dodał.

ZOBACZ WIDEO: Tai Woffinden przez ponad 10 lat nie odzyskał pełnej sprawności. Teraz to się udało

Czytaj także:
1. Staszewski chwali dwóch swoich podopiecznych
2. Centymetry dzieliły nas od tragedii w Gnieźnie

Komentarze (1)
avatar
Atomic
12.04.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Będzie kluczowy dla GKMu. Jeżeli sezon mu wyjdzie, a papiery na jazdę to chłopak ma, to Grudziądz może sporo namieszać. Jeżeli mu nie wyjdzie to może być lipa bo z dziurą na u24 to jest wielki Czytaj całość