Żużel. Amerykanin triumfatorem SGP4 w Malilli. Był poza zasięgiem rywali

Facebook / USA National Speedway Team / Na zdjęciu od lewej: Brady Landon, Phil Morris i Greg Hancock
Facebook / USA National Speedway Team / Na zdjęciu od lewej: Brady Landon, Phil Morris i Greg Hancock

W sobotę na torze w Malilli rozegrana została druga w historii edycja FIM Speedway Grand Prix 4, która skierowana jest do zawodników w klasie 190cc. Triumfował Amerykanin Brady Landon.

W ubiegłym sezonie po raz pierwszy pod okiem Tony'ego Rickardssona zdolna młodzież rywalizowała o medale w ramach SGP4. Triumfował reprezentant Danii - Elias Jamil, który nie stracił nawet punktu. Podium uzupełnili Cooper Antone (Australia) oraz Niklas Bager (Dania). Ten ostatni brązowy krążek zapewnił sobie dopiero po wyścigu dodatkowym, a relację z zawodów wraz z punktacją można znaleźć TUTAJ.

Dla niektórych uczestników wydarzenia start w Malilli był bardzo dużym wyzwaniem. Argentyńczyk Agustin Kreder, by ścigać się na żużlu wraz ze swoją rodziną sprzedaje... kurczaki (więcej TUTAJ). Mieliśmy też kilku egzotycznych jeźdźców, jak np. Rumuna Damiana Andre czy Kenseia Matsudairę, którego tata jest Japończykiem, a mama Koreanką. On sam wybrał jednak starty z amerykańską flagą (więcej o nim TUTAJ).

W tym roku podobnie jak w ubiegłym na starcie zabrakło reprezentantów Polski (powody absencji TUTAJ). Nie zabrakło ciekawych postaci. W zawodach udział wzięli m.in. wspomniani już Cooper Antone, Niklas Bager, którzy stanęli przed szansą poprawy wyniku sprzed roku. Barw gospodarzy bronił m.in. syn Petera Ljunga - Eddie. Do Europy zawitali także Argentyńczyk Augusto Camoriano, Australijczyk Sonny Spurgin.

ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Cook, Kvech, Baron i Majewski gośćmi Puki

Faworytów pogodził Amerykanin Brady Landon. Młody żużlowiec ze Stanów Zjednoczonych na szwedzkim owalu był zdecydowanie najlepszym zawodnikiem - świetnie wychodził ze startu, imponował na dystansie i z pięcioma trójkami na koncie stanął na najwyższym stopniu podium. Srebro po raz drugi w karierze dla Coopera Antonego, a brąz dla Niklasa Bagera. W ostatniej serii szansę na medale stracili Adrian Axelsson i Tino Olsen, którzy zapoznawali się z owalem w Malilli.

Punktacja (za: live.baansportfansite.nl):
1. Brady Landon (USA) - 15 (3,3,3,3,3)
2. Cooper Antone (Australia) - 13 (3,2,3,2,3)
3. Niklas Bager (Dania) - 10 (3,2,2,0,3)
4. Sonny Spurgin (Australia) - 9 (2,1,3,w,3)
5. Adrian Axelsson (Szwecja) - 9 (2,3,3,1,w)
6. Fabian Magnusson (Szwecja) - 9 (3,3,1,1,1)
7. Arsen Mikulczyn (Ukraina) - 9 (2,2,1,3,1)
8. Tino Stjernegaard Olsen (Dania) - 8 (w,3,2,3,w)
9. Andrzej Smulkiewicz (Łotwa) - 8 (1,1,2,2,2)
10. Augusto Camoriano (Argentyna) - 7 (1,2,d,2,2)
11. Kensei Matsudaira (USA) - 6 (w,w,2,2,2)
12. Stepanka Nyklova (Czechy) - 5 (1,0,1,3,0)
13. Texas Johansson (Szwecja) - 5 (2,0,0,1,2)
14. Erik Barth (Niemcy) - 3 (0,1,1,0,1)
15. Haral Fohlin (Szwecja) - 2 (0,1,0,1,0)
16. Eddie Ljung (Szwecja) - 2 (1,w,d,0,1)

Bieg po biegu:
1. Bager, Spurgin, Ljung, Matsudaira (w)
2. Antone, Johansson, Camoriano, Barth
3. Landon, Axelsson, Smulkiewicz, Fohlin
4. Magnusson, Mikulczyn, Nyklova, Olsen
5. Olsen, Camoriano, Smulkiewicz, Matsudaira (w)
6. Magnusson, Bager, Fohlin, Johansson
7. Axelsson, Mikulczyn, Barth, Ljung (w)
8. Landon, Antone, Spurgin, Nyklova
9. Axelsson, Matsudaira, Nyklova, Johansson
10. Brandon, Bager, Mikulczyn, Camoriano (d)
11. ANtone, Smulkiewicz, Magnusson, Ljung (d)
12. Spurgin, Olsen, Barth, Fohlin
13. Landon, Matsudaira, Magnusson, Barth
14. Olsen, Antone, Axelsson, Bager
15. Nyklova, Camoriano, Fohlin, Ljung
16. Mikulczyn, Smulkiewicz, Johansson, Spurgin
17. Antone, Matsudaira, Mikulczyn, Fohlin
18. Bager, Smulkiewicz, Barth, Nyklova
19. Landon, Johansson, Ljung, Olsen (w)
20. Spurgin, Camoriano, Magnusson, Axelsson (w)

Czytaj także:
- Z Cowry do najlepszej ligi świata
- Transfer Cellfast Wilków nie był wcale taki oczywisty

Komentarze (1)
avatar
Don Ezop Fan
15.06.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czekanski juz dzwonil do Penhalla, gratulowal nastepcy;)