Co za wiadomość od Patricka Hansena! Długo trzeba było na to czekać

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Patrick Hansen
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Patrick Hansen

Od fatalnego wypadku Patricka Hansena minął już ponad rok. Duńczyk od dłuższego czasu regularnie trenuje na torze, a teraz przekazał w mediach społecznościowych, że zamierza wziąć udział w zawodach!

- Już mogę powiedzieć, że wracam na zawody w tym roku! Za niedługo więcej informacji - napisał 25-latek w serwisie "X" (dawny twitter).

To świetne wieści, na które środowisko żużlowe czekało od dawna. Przypomnijmy, że Patrick Hansen w wyniku upadku rok temu na torze w Ostrowie uskarżał się na brak czucia w nogach, a lekarze podejrzewali u niego złamanie kręgosłupa. Na szczęście po operacji w szpitalu w Kaliszu nastąpiła wyraźna poprawa, a żużlowiec powoli zaczął wracać do zdrowia.

W tym roku nie mógł ścigać się, ale nie marnował czasu. Został ekspertem telewizyjnym stacji Canal+, zdobył także uprawnienia trenerskie, a jeszcze wiosną rozpoczął treningi na torze. O rywalizacji spod taśmy nie było jednak mowy, bo treningi miały przede wszystkim pozwolić mu sprawdzić, jak się czuje na motocyklu i na co może sobie pozwolić.

ZOBACZ WIDEO: Kurtz i Rew zawiedli Piotra Rusieckiego? Ta reakcja mówi wszystko

- Nic mnie nie boli, ale widzę na wideo i zdjęciach, że moja sylwetka delikatnie się zmieniła. Aczkolwiek teraz o tym nie myślę i mogę trenować na pełnym gazie, podróżując po każdym fragmencie toru. Już wkładam ligowe silniki do ramy i zaczynam szukać szybkości - mówił nam Patrick Hansen pod koniec sierpnia.

- Na motorze jeżdżę lepiej, niż chodzę, choć nie jestem jedynym takim żużlowcem. Jak chodzi o powrót do ścigania, nie odczuwam żadnej presji. Jeśli będę się czuł szybki i dobrze na treningu, wystartuję w jakichś zawodach, a jak nie, to poczekam - dodawał zawodnik związany kontraktem  z Innpro ROW-em Rybnik.

Ten moment nadchodzi teraz. W tej chwili wiemy już, że Patrick Hansen 5 października wystartuje w Lesznie, w turnieju "Damian Baliński - Ostatnia Prosta".

Źródło artykułu: WP SportoweFakty