Żużel. Zmarzlik zdążył na koniec prześcignąć Golloba. Przed nim jeszcze dwie legendy

WP SportoweFakty / Julia Podlewska / Na zdjęciu: Tomasz Gollob / Bartosz Zmarzlik
WP SportoweFakty / Julia Podlewska / Na zdjęciu: Tomasz Gollob / Bartosz Zmarzlik

Dużo szczęścia dopisało Bartoszowi Zmarzlikowi, żeby awansował do półfinału Grand Prix Polski. Kiedy już jednak się tam znalazł, poszedł za ciosem i wygrał całe zawody. Podium w Toruniu wysforowało go na pierwszą pozycję wśród Polaków w historii.

Na pierwsze miejsce pod względem miejsc na podium turniejów cyklu Grand Prix. Przed dwoma tygodniami w duńskim Vojens pięciokrotny indywidualny mistrz świata zrównał się z Tomaszem Gollobem, tj. obaj mieli po 53 takie sukcesy. Od soboty Bartosz Zmarzlik jest już polskim rekordzistą, zarazem zajmując w tabeli wszech czasów trzecie miejsce.

Przed kolekcjonującym fenomenalne osiągnięcia Polakiem znajdują się już tylko Greg Hancock (69) i Jason Crump (56). Wyprzedzenie Amerykanina w 2025 roku będzie jeszcze niemożliwe, za to pozycja Australijczyka jest poważnie zagrożona. Zresztą w tegorocznej edycji Zmarzlik zdystansował go pod względem liczby wygranych imprez.

W Toruniu 29-latek odniósł 26. triumf w karierze w GP i w bardzo szybkim tempie ucieka całemu światu. Crump poprzestał na 23 takich wiktoriach, Gollob na 22, a Hancock na 21. Z grona przyszłorocznych uczestników elitarnego cyklu drugi po Zmarzliku będzie Martin Vaculik, których wygranych ma "tylko" 9. To pokazuje aktualną przepaść mistrza nad resztą.

Na sam koniec zakończonych właśnie mistrzostw oprócz tego, że Zmarzlik wyprzedził Golloba w liczbie podiów, wskoczył jeszcze przy okazji na siódme miejsce w tabeli punktowej wszech czasów. Polak uzbierał dotąd 1388 "oczek". Za nim jest od teraz Andreas Jonsson (1377), a tuż przed Tony Rickardsson (1401). Wiosną przyszłego roku najlepszy żużlowiec świata wyprzedzi z pewnością również i sześciokrotnego złotego medalistę.

Oni najczęściej stawali na podium turniejów Grand Prix (1995-2024):

M.ZawodnikKrajPodiumI m. - II m. - III m.
1. Greg Hancock USA 69 21 - 29 - 19
2. Jason Crump Australia 56 23 - 19 - 14
3. Bartosz Zmarzlik Polska 54 26 - 14 - 14
4. Tomasz Gollob Polska 53 22 - 10 - 21
5. Nicki Pedersen Dania 48 17 - 17 - 14
6. Tony Rickardsson Szwecja 45 20 - 12 - 13
7. Fredrik Lindgren Szwecja 41 7 - 14 - 20
8. Tai Woffinden Wielka Brytania 36 11 - 17 - 8
9. Maciej Janowski Polska 27 8 - 9 - 10
10. Jarosław Hampel Polska 26 6 - 9 - 11


ZOBACZ WIDEO: Paweł Przedpełski pośpieszył się z odejściem z PGE Ekstraligi?

Komentarze (5)
avatar
Piotr Piotr
1.10.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niewątpliwie Zmarzlik jest b. dobrym żużlowcem, najlepszym w swoich czasach. Ale 20 lat temu byłby jednym z wielu. 
avatar
Daniel Cz
29.09.2024
Zgłoś do moderacji
5
3
Odpowiedz
Mauger,6x na finale jednego dnia. Bez jakiś durnych zasad. Tony 6x z grajkami światowej elity, a nie teraz, z juniorami