W maju Stal Gorzów pokonała Falubaz Zielona Góra na jego torze 49:41 w pierwszych od blisko trzech lat Derbach Ziemi Lubuskiej w ramach PGE Ekstraligi. Do rewanżu doszło w lipcu, w którym ponownie lepsi okazali się 9-krotni drużynowy mistrzowie Polski, wygrywając 48:42.
Jak to zwykle bywa, derbowe pojedynki gorzowsko-zielonogórskie obfitują w twardą rywalizację. W szóstym biegu meczu w Gorzowie doszło do ciekawego pojedynku na dystansie pomiędzy Andersem Thomsenem a Przemysławem Pawlickim. Od razu trzeba zaznaczyć, że choć walka była twarda, to w stu procentach czysta i ze wzajemnym poszanowaniem.
Duńczyk wzorowo spisał się w defensywie, skutecznie odpierając ataki próbującego szaleć po zewnętrznej Polaka. Podobać mogła się przede wszystkim sytuacja z drugiego okrążenia, na którym Pawlicki miał miejsce, by zmieścić się między bandą a swoim oponentem. Później Thomsen sam obrał tor jazdy przy ogrodzeniu, odbierając dzięki temu narzędzia jeźdźcowi Falubazu do pracy nad budową pozycji do kolejnych ataków.
Choć Stal utrzymała w tym wyścigu wysokie prowadzenie (23:13) i po chwili je powiększyła (27:15), w drugiej części zawodów na Stadionie im. Edwarda Jancarza goście z Zielonej Góry zaczęli odrabiać straty. Przed ostatnią gonitwą dnia zmniejszyli stratę do czterech "oczek" (40:44). Ostatecznie jednak Stal wytrzymała napór i to ona zjechała z toru z tarczą.
Zobacz zacięty pojedynek Thomsena z Pawlickim w meczu Stal - Falubaz:
ZOBACZ WIDEO: Czy to powód słabszej formy Janowskiego? Zawodnik odpowiada