Mads Korneliussen: Mamy silną drużynę, która może wygrać ligę

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

KSM Krosno to trzeci polski klub w karierze 26-letniego Madsa Korneliussena. Duńczyk w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl poinformował, że miał przed zbliżającym się sezonem również oferty z innych klubów, ale ta złożona przez KSM była dla niego najkorzystniejsza.

W połowie grudnia Mads Korneliussen związał się rocznym kontraktem z drugoligowym KSM Krosno. Zawodnik, który przez ostatnie dwa lata reprezentował barwy KM Ostrów przyznał, że miał również propozycje z innych klubów. - Miałem jeszcze dwie oferty z pierwszej ligi i jedną z drugiej. Klub z Krosna zaproponował mi jednak najlepsze warunki, słyszałem też o nich dobre opinie. Poza tym wydaje mi się, że mamy silną drużynę, która może nawet wygrać tę ligę - powiedział 26-letni Duńczyk w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.

Miniony sezon nie był udany dla Korneliussena jeśli chodzi o starty w Polsce. W składzie KM Ostrów pojawił się zaledwie trzykrotnie, z czego w ostatnim meczu w ogóle nie wyjechał na tor. - Odjechałem w barwach Ostrowa tylko dwa mecze za które mi nie zapłacono, więc w trzecim nie wyjechałem w ogóle na tor i wróciłem do domu. Nie chciałem, żeby mi zalegali pieniądze, tak jak to było też z innymi zawodnikami. To nie był dla mnie szczęśliwy sezon jeśli chodzi o rozgrywki w Polsce.

W tegorocznym składzie KSM Krosno znajduje się aż pięciu żużlowców z Danii, z czego dwóch, którzy startowali już w barwach "Wilków" w minionym sezonie. Korneliussen przed podpisaniem kontraktu nie kontaktował się jednak z nimi. -Przed podpisaniem kontraktu rozmawiałem tylko z działaczami - mówi w rozmowie z naszym portalem. Duńczyk odnosi się również do szans KSM w lidze, a także do swojego sprzętu na rozgrywki w Polsce. - Chciałbym wygrać drugą ligę z KSM i awansować do pierwszej. Myślę, że mamy drużynę, którą stać na to. Na Polskę będę miał przygotowane trzy motocykle. Ciągle szukam sponsorów, żeby zakupić dodatkowy silnik. W tej lidze, na te duże tory trzeba mieć naprawdę szybki sprzęt i dlatego muszę zadbać, żeby to wszystko było jak najlepiej przygotowane.

Mads Korneliussen liczy, że przyszły sezon w Polsce będzie dla niego dużo bardziej udany niż poprzedni. Aktualnie oprócz przygotowań sprzętowych, zajmuje się także przygotowaniami kondycyjnymi. - Pracuję nad kondycją, żeby być w jak najlepszej formie, m.in. dużo biegam. Poza tym pracuję przy sprzęcie, o którym już wspomniałem. W sumie to nie mam teraz zbyt dużo wolnego czasu, ale jeśli już go znajdę, to albo odpoczywam w domu, albo jeżdżę na motocrossie. Przy okazji chciałbym przekazać kibicom w Krośnie, że będę dawał 110 procent z siebie i robił wszystko co w mojej mocy, żeby jak najczęściej wygrywać wyścigi - zakończył 26-letni zawodnik.

W sezonie 2010 oprócz KSM Krosno, Mads Korneliussen będzie reprezentował również barwy Swindon Robins (Anglia), Rospiggarny Hallstavik (Szwecja), MSC Brokstedt (Niemcy) i Outrup (Dania).

Źródło artykułu:
Komentarze (0)