Szwed bardzo uważnie obserwował piątkowy trening, długo rozmawiając z menedżerem Emila Sajfutdinowa Tomaszem Suskiewiczem, a także z tunerem Carlem Bloomfeldtem. Po zakończeniu próbnych jazd spieszył się do swoich obowiązków zawodowych, ale w krótkiej rozmowie zdradził nam przyczyny swojej wizyty w Polsce. - Dobrze być znowu w Bydgoszczy - z wyraźną radością przyznał Tony Rickardsson. - Przyjechałem tu w sprawach biznesowych, gdyż znajduje się tutaj mała firma, która współpracuje z moją Swedish Match - wyjaśnił sześciokrotny Indywidualny Mistrz Świata. - Oczywiście jutro z radością będziemy obserwować zawody żużlowe - dodał Rickardsson.
Przez wiele lat głównym rywalem Rickardssona był najlepszy polski żużlowiec Tomasz Gollob. Szwed potrafi jednak docenić klasę rywala i przyznał, że bardzo cieszy go fakt, że Tomaszowi w końcu udało się wywalczyć mistrzowski tytuł. - To bardzo dobrze zarówno dla polskiego żużla, jak i dla samego Tomasza Golloba, że zdobył złoty medal. Naprawdę zasłużył na ten tytuł i bardzo się cieszę, że w końcu został Mistrzem Świata - skomentował Rickardsson.