Betard Sparta przeprasza

W życiu trzeba umieć przyznać się do błędu. Tak właśnie uczynił klub z Wrocławia, który wydał specjalne oświadczenie, w którym przeprasza za fatalny stan toru podczas spotkania 3. kolejki Speedway Ekstraligi Betard Sparta Wrocław - Stelmet Falubaz Zielona Góra. Większość zawodników obu zespołów nie radziła sobie na tej nawierzchni, przyznając, że była ona niebezpieczna.

Zarząd Betard Sparty Wrocław przeprasza wszystkich fanów za stan toru i za marne widowisko. Jednocześnie zaprasza na kolejny mecz. Można wnioskować, że w starciu z PGE Marmą Rzeszów wrocławianie tak złego toru nie przygotują.

Poniżej pełna treść oświadczenia:

"Drodzy Kibice,

W imieniu WTS SA przepraszamy za wczorajsze naganne widowisko sportowe. Nie mieliśmy żadnych złych zamiarów. Ponosimy odpowiedzialność za przygotowanie toru. Popełniliśmy błąd, a załamanie pogody dopełniło dzieła. Od wielu lat Wrocław opowiada się za tezą, że widowisko na stadionach sportowych jest najważniejsze. Tego wczoraj we Wrocławiu nie było.

Jeszcze raz serdecznie przepraszamy. Zapraszamy na zawody w dniu 1 maja. Naszym przeciwnikiem będzie PGE Marma Rzeszów.

Dział Sportowy WTS SA

menedżer ds. sportowych; trener; toromistrz"

Źródło artykułu: